"Czas na zmiany" - to główne hasło kampanii wyborczej Waldemara Wysockiego, który z ramienia Koalicji Obywatelskiej ubiega się o fotel burmistrza Brzegu. Kandydat wraz ze swoimi współpracownikami zasadził dziś w centrum miasta krzew laurowiśni będącej symbolem siły, odwagi i determinacji.
Roślina pojawiła się na placu Jana Pawła II, czyli w bliskiej odległości od ścisłego centrum miasta. Jak mówił po jej wkopaniu pretendent do tytułu burmistrza, liczy on, że będzie ona jednym z symboli nadchodzących w mieście przemian.
- Chciałbym, aby one zapoczątkowane były już od kwietnia tego roku. Stoimy przed ogromnym wyzwaniem, środków w ramach Krajowego Programu Odbudowy, które będą w ogromnej ilości zasilały samorządy. Włodarz naszego miasta, mając dobrą współpracę na uwadze rządu, samorządu województwa, powiatu oraz gminy, będzie mógł w jak najlepszym stopniu wykorzystać te środki. Tylko moja osoba jest gwarantem wykonania tego typu zadań - zapewniał.
Poparcia kandydatowi udzieliła pochodząca z województwa zachodniopomorskiego senator Magdalena Kochan. Jak przekonywała, Waldemar Wysocki to lokalny patriota, który posiada właściwą wizję rozwoju miasta.
- O tym mieście opowiadał mi, jakby to był 9. cud świata. To jest człowiek, który naprawdę jest w Brzegu zakochany. Wie, czego miasto potrzebuje. Bardzo mi się podoba to, ze mówi o dzieciach, o miejscach żłobkowych. Facet, a jednak pamięta o tym, co rodzinie najbardziej potrzebne. Mówi o przedszkolach, mówi o dobrej szkole i mówi o miejscu pracy, które może być rozwijane tu, w Brzegu - wymieniała.
Dodajmy, że Waldemar Wysocki to lider Platformy Obywatelskiej w powiecie brzeskim. Ma 40 lat. Ukończył studia europeistykę na Politechnice Opolskiej. Prowadzi własną firmę świadczącą usługi w zakresie doradztwa zawodowego i pozyskiwania unijnych dofinansowań.