Radio Opole » Kronika sportowa Radia Opole
2025-01-16, 10:24 Autor: PAP

Rajd Dakar – Rodewald wraca do kraju i za rok chce wystartować w polskiej ciężarówce

Trzykrotny zwycięzca Rajdu Dakar Dariusz Rodewald po blisko 20 latach pobytu w Holandii wraca w lecie do kraju. W przyszłym roku zamierza wystartować w Arabii Saudyjskiej już w polskiej ciężarówce. Ma też inne plany związane ze swoją przyszłością.
Rodewald jako jedyny Polak trzykrotnie wygrywał Dakar jako mechanik holenderskiej załogi zespołu Team de Rooy. W tegorocznym rajdzie jest członkiem ekipy Czecha Alesa Lopraisa, która wynajęła auto w jego firmie. Jak zapewnił, to ostatni rok jego pracy w Holandii i w lecie przeprowadza się z rodziną na stałe do rodzinnego Olesna (woj. opolskie).

„To chyba mój 15. Dakar, ale ostatni związany z firmą de Rooy, do której trafiłem kilkanaście lat temu. Ta rodzinna firma zajmuje się transportem nowych ciężarówek z fabryki do odbiorców w całej Europie i nie tylko. Zaczynałem tam jako zwykły mechanik” – podkreślił.

„Po pewnym czasie właściciel firmy Jan, słynny w przeszłości kierowca rajdowy, zapytał mnie, czy nie przeszedłbym do zespołu dakarowego. Zastrzelił mnie tym, ale oczywiście nie miałem się nad czym zastanawiać. Po paru dniach powiedział: będziesz jechał ze mną Dakar. To było niebywałe, on był w Holandii legendą. No ale nie pojechaliśmy, bo Dakar w 2008 roku został odwołany. Pomyślałem, no pięknie, pierwszy i pewnie ostatni. Ale rok później wystartowałem już w teamie jego syna Gerarda” – wspomina.

Właśnie z Gerardem de Rooyem Rodewald odniósł dwa ze swoich trzech zwycięstw - w 2012 i 2016 roku. Po raz trzeci wygrał w 2023 u boku Janusa van Kasterena.

„Bardzo doceniam te trzy nasze zwycięstwa. A naprawdę nie było łatwo. Zwłaszcza za pierwszym razem w 2012 roku, gdy wygraliśmy z Kamazami. Oni są przecież jak wojsko. Cały rok ćwiczą, mają praktycznie nieograniczony budżet. Tam już 12-letnie dzieci są do tego przygotowywane i później mają z czego wybierać. A my po Dakarze wracaliśmy przecież do normalnej pracy” – powiedział Rodewald. Wyjaśnił, że chociaż jest Dariuszem, to woli zdrobnienie Darek, stąd ta forma imienia widnieje na liście zgłoszeń.

Jak dodał, w ostatnich latach praca mechanika w załodze ciężarówki bardzo się zmieniła.

„Technika jest tak zaawansowana, że siedzę w kabinie z komputerem i wiem wszystko, co się dzieje z samochodem. Można automatycznie zmniejszać i zwiększać ciśnienie w oponach, mam wyświetlane najważniejsze parametry pracy silnika, nawet jest kamera pod podwoziem i widzę, czy coś się nie dzieje. Ostatnio ludzie dawali nam znać, że oś się urywa, ale ja widziałem w kamerce, że nie jest tak źle i damy radę dojechać. Ja też mówię kierowcy, na co możemy sobie pozwolić. Czy można bezpiecznie ściąć zakręt, czy raczej lepiej trzymać się drogi” - opisuje swoją pracę.

W tym roku po raz pierwszy startuje w Dakarze nie z holenderskim kierowcą, a z Czechem Alesem Lopraisem. Czesko-polska załoga po 10 etapach jest na trzeciej pozycji, ale z minimalną stratą do drugiego miejsca.

„Jadę w tym roku z Alesem, bo on od nas wynajął samochód. Generalnie w takiej sytuacji oni sami sobie dobierają załogi, chociaż zawsze doradzamy, żeby ten mechanik raczej był od nas. Tym razem Ales nawet w kontrakcie zaznaczył, że chce mnie. Tylko, że ja odmówiłem, bo chciałem w tym roku w ogóle sobie odpuścić. On sobie znalazł innego chłopaka, ale ten w ostatniej chwili zrezygnował i nie bardzo miałem wyjście” – przyznał.

Wyjaśnił, że ostatnio myślał już o powrocie do kraju, a nie o występie w kolejnym Dakarze.

„Miałem po prostu inne plany, związane z powrotem do Polski. Przeprowadzamy się oczywiście z całą rodziną, z żoną Karoliną i z synami Sebastianem i Marcelem. Dzieci też chcą wracać, chociaż praktycznie całe życie spędziły w Holandii. Już dawno kupiliśmy dom z kawałkiem ziemi w okolicach Olesna. Przez lata inwestowaliśmy w ten powrót, to nie jest jakaś nagła decyzja” – zapewnił.

I dodał, że ma już konkretne plany związane ze swoją przyszłością.

„Będę restaurował zabytkowe samochody. To było zawsze moją największą pasją, wieczorami po pracy się tym zajmowałem. Przede wszystkim stare motocykle, bo taniej, ale samochody też. Ostatnio odnowiłem Junaka, do którego się zabierałem już wiele lat. Mam w kolekcji chyba ze dwadzieścia takich pojazdów, nawet Stara. Ich nie potrafiłbym sprzedać. Będę robił renowacje na zamówienie, już zresztą mam zlecenia. Pierwsza będzie chyba ciężarówka DAF Torpedo z lat 60-ych. Trochę się bałem, czy będę miał w Polsce zajęcie, ale widzę, że się nie będę nudził” – zaznaczył.

Z Dakaru nie zamierza jednak rezygnować. Być może ponownie wystartuje w nim już za rok.

„Na dakarową emeryturę nie przechodzę. Jest projekt z moim udziałem, prawie już dopięty na ostatni guzik. Będzie polska ciężarówka i będzie się działo. Więcej na razie nie mogę zdradzić” – zapowiedział mechanik z Olesna.

Z Shubaytah – Kryspin Dworak (PAP)
krys/ sab/

Kronika sportowa Radia Opole

2024-12-09, godz. 09:27 ME piłkarek ręcznych - Polska - Węgry 21:31 Polska przegrała w Debreczynie z Węgrami 21:31 (9:17) w drugim meczu drugiej rundy mistrzostw Europy piłkarek ręcznych, których współorganizatorami są… » więcej 2024-12-09, godz. 09:24 GP w łyżwiarstwie figurowym - niemiecka para sportowa Hase i Volodin obroniła tytuł Minerva Fabienne Hase i Nikita Volodin obronili tytuł w finałowych zawodach Grand Prix par sportowych w łyżwiarstwie figurowym. Niemcy w Grenoble zaliczyli… » więcej 2024-12-09, godz. 09:21 PŚ w snowboardzie - Kwiatkowski szósty w Yanqing Oskar Kwiatkowski zajął szóste miejsce w slalomie gigancie równoległym zawodów snowboardowego Pucharu Świata w chińskim Yanqing. Wśród kobiet Aleksandra… » więcej 2024-12-09, godz. 09:20 Iga Świątek: pomyślałam, że to jakaś pomyłka Iga Świątek w wywiadzie dla 'Faktów po Faktach' w TVN24 ujawniła kulisy ostatniego zamieszania, które skutkowało miesięcznym zawieszeniem wydanym przez… » więcej 2024-12-09, godz. 09:19 Jeździecka Cavaliada - Kaźmierczak czwarty w konkursie Dużej Rundy Michał Kaźmierczak na koniu Kalahari Rock zajął czwarte miejsce w konkursie Dużej Rundy z rozgrywką podczas międzynarodowych zawodów jeździeckich Cavaliada… » więcej 2024-12-09, godz. 09:17 PŚ w biegach - Norweżka Johaug najszybsza w Lillehammer Norweżka Therese Johaug wygrała w Lillehammer bieg narciarskiego Pucharu Świata na 10 km techniką dowolną. To jej 73. zwycięstwo w karierze. Jedyna Polka… » więcej 2024-12-09, godz. 09:15 16-letni Australijczyk szybszy niż Bolt w tym samym wieku 16-letni Gout Gout pobił rekord Australii w biegu na 200 metrów, osiągając w rodzinnym Brisbane wynik 20,04 s. Nikt w tym wieku nie biegał tak szybko pół… » więcej 2024-12-06, godz. 12:44 ME piłkarek ręcznych - Węgierki kolejnym rywalem Polek w drugiej rundzie Reprezentacja Węgier, współgospodarza mistrzostw Europy piłkarek ręcznych, w piątek w Debreczynie będzie kolejnym rywalem Polek w drugiej rundzie mistrzostw… » więcej 2024-12-06, godz. 11:29 Iga Świątek w czołówce najlepiej opłacanych sportsmenek w 2024 r., pierwsza Coco Gauff Według szacunków firmy 'Sportico' wiceliderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek zajmuje trzecie miejsce na liście najlepiej opłacanych sportsmenek… » więcej 2024-12-06, godz. 09:45 ME piłkarek ręcznych - Polska - Szwecja Polska przegrała w Debreczynie ze Szwecją 25:33 (15:17) w pierwszym meczu drugiej rundy mistrzostw Europy piłkarek ręcznych, których współorganizatorami… » więcej
9101112131415
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »