Wybory parlamentarne 2019
Radio Opole » Wybory parlamentarne 2019 » Aktualności wyborcze

Aktualności wyborcze

2019-08-18, 21:37 Autor: Wojciech Murański

Defilada w Katowicach – hołd oddany historii, czy polityczna gra? Gorąca dyskusja polityków w Niedzielnej Loży Radiowej

Niedzielna Loża Radiowa z 18 sierpnia 2019 [fot. Paula Hołubowicz]
Niedzielna Loża Radiowa z 18 sierpnia 2019 [fot. Paula Hołubowicz]
Podzielone zdania w sprawie lokalizacji defilady wojskowej "Wierni Polsce". Opolscy politycy dyskutowali, czy wybór Katowic na takie wydarzenie, to decyzja podjęta pod wpływem dziejów naszej historii, czy też kampanii wyborczej.
- Nie można nazwać tej defilady inaczej, jak defiladą wyborczą Mateusza Morawieckiego - powiedział poseł Nowoczesnej Witold Zembaczyński. - Z tego miejsca chcę się zobowiązać, że Koalicja Obywatelska nie będzie wykorzystywać polskich żołnierzy ani polskich symboli narodowych do kampanii wyborczej w tak bezpośredni sposób.

- Do takich wydarzeń podchodzę z pewnym rozsądkiem i chciałbym, żeby te tematy były wyłączone z polityki - zaznaczył Janusz Kowalski ze Zjednoczonej Prawicy. - Ja myślę, że polityką przede wszystkim jest obrażanie 200 tys. mieszkańców Górnego Śląska, którzy mieli zaszczyt oglądać polskie wojsko i mam nadzieję, że te defilady będą w różnych regionach.

- Nie ma o czym mówić, ta defilada to był wiec wyborczy Mateusza Morawieckiego. Zależałoby mi na tym, aby nasza armia miała uzbrojenie produkcji polskiej. - mówi Robert Tistek z Kukiz'15. - Ja z tej defilady tak wyniosłem, że jeden F z większymi numerkami jest dwa razy większy od tego F-a z mniejszymi numerami, to tak fajnie wygląda.

- Dla mnie jest oczywiste, że jest to element kampanii wyborczej. Nie kwestionuję potrzeby pokazywania sił polskiej armii - mówił Roman Kolek z Mniejszości Niemieckiej. - W samym kontekście tej lokalizacji i miejsca w którym kandydować będzie pan premier, praktycznie rzecz biorąc to determinuje opinie, którą na ten temat można mieć.

- Jestem dumny z defilady, która przeszła ulicami Katowic. Widzimy, że mamy teraz setną rocznicę Powstania Śląskiego - powiedział Arkadiusz Jasiński z Porozumienia. - Zauważmy, że prezes Kaczyński startuje z Warszawy i gdyby tam ta defilada przeszła, to czy nie wzięlibyśmy tego jako kampanii wyborczej prezesa Kaczyńskiego?

- Chciałbym przypomnieć, że w 2016 roku marszałek Kuchciński zabronił zorganizowania skromnej wystawy dotyczącej III Powstania Śląskiego - mówił Marcin Oszańca. - Dlaczego wybrano Katowice? Podejrzewam, że całkowicie przypadkowo jest to okręg wyborczy Mateusza Morawieckiego, Ślązaka z dziada pradziada.

- 15 sierpnia 1920 roku polska armia zatrzymała bolszewików pod Warszawą. Nie rozumiem dlaczego uroczystości zorganizowano w Katowicach - zastanawiał się Tomasz Kostuś z PO. - Jeszcze niedawno prezes PiS, funkcjonariusze polityczni dobrej zmiany, mówili o tym, że Śląsk, to ukryta opcja niemiecka.

Opolscy politycy rozmawiali także o rejestracji komitetów wyborczych.
Całość Niedzielnej Loży Radiowej jest do odsłuchania na stronie internetowej Radia Opole w zakładce MULTIMEDIA.
Witold Zembaczyński
Janusz Kowalski
Robert Tistek
Roman Kolek
Arkadiusz Jasiński
Marcin Oszańca
Tomasz Kostuś

Zobacz także

9899100101102103104
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »