"Znamy się na dobrej robocie nie od dziś" to tytuł kampanii Komitetu Wyborczego Wyborców Mniejszości Niemieckiej. Akcja to 12 billboardów ustawionych przy ruchliwych drogach całego województwa, które mają zwracać uwagę na pracę wykonaną przez Mniejszość w ostatniej kadencji.
Tablice podzielono na cztery obszary. Pierwszy dotyczy nauki języków obcych. - W ubiegłym roku szkolnym ponad 32 tysiące dzieci uczyło się niemieckiego jako języka Mniejszości Narodowej - mówi Rafał Bartek, "jedynka" na liście sejmikowej w okręgu numer 1. - Można powiedzieć, że spośród wszystkich województw te dzieci najbardziej intensywnie uczą się języków. W Polsce obowiązkowa jest przecież nauka języka obcego, a u nas to najczęściej angielski. Języki z kolei to jest biznes. W latach 2014-2017 Fundacja Rozwoju Śląska udzieliła pożyczek na 1041 projektów.
Łączna wartość tych projektów to 192 miliony złotych.
Zuzanna Donath-Kasiura, liderka sejmikowej listy w okręgu numer 3, omawiała billboardy związane z pomaganiem. W 2017 roku Niemieckie Towarzystwo Dobroczynne udzieliło pomocy dla ponad pięciuset osób na kwotę 270 tysięcy złotych. - Na wczasy rehabilitacyjne wyjechało ponad 180 osób, a to kosztowało więcej niż 160 tysięcy złotych. Niemieckie Towarzystwo Dobroczynne pomogło 46 osobom w trudnej sytuacji finansowej, którym przekazano łącznie przeszło 30 tysięcy złotych.
Z kolei Roman Kolek, "jedynka" w okręgu numer 4, zwraca uwagę na współpracę samorządów zarządzanych przez Mniejszość przy remontach dróg. - Przede wszystkim współdziałanie, zrozumienie i konsekwentne realizowanie inicjatyw krok po kroku. Dzięki temu mieszkańcom naszego regionu żyje się lepiej. Z powodu nowych ścieżek rowerowych czy dobrych ciągów komunikacyjnych odczucia i wrażenia odnośnie naszych gmin poprawiają się. Samorządy pracują ze sobą, dzieląc wkład finansowy do różnych inwestycji.
Celem minimum Mniejszości jest utrzymanie siedmiu miejsc w sejmiku, a plan ambitny mówi o dziewięciu mandatach.