Radio Opole » Radio Opole w powiecie nyskim (DAB+) » Informacje z powiatu nyskiego

Informacje z powiatu nyskiego

2018-07-28, 08:00 Autor: Jan Poniatyszyn

Gminy obawiają się monopolistycznych praktyk zarządcy składowiska odpadów

Na składowisko w Domaszkowicach trafiają m.in. śmieci z gminy Prudnik [zdj. Jan Poniatyszyn]
Na składowisko w Domaszkowicach trafiają m.in. śmieci z gminy Prudnik [zdj. Jan Poniatyszyn]
Spółka narzuca wygórowane ceny przynoszące jej nieuzasadnione korzyści. Naruszenie związanych z tym zakazów 13 gmin zarzuca nyskiej spółce EKOM. Zawiadomienie o podejrzeniu takich praktyk samorządy te skierowały do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Sprawa ma związek z zarządzeniem burmistrza Nysy. Dotyczy podwyżki opłat za odbiór śmieci na podległym mu składowisku w Domaszkowicach. Prowadzi je właśnie spółka EKOM.
- Wynoszący ponad 40 procent wzrost cen jest nieuzasadniony - mówi burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych. – Nie było woli porozumienia się z samorządowcami. Uważamy, że postawiono nas przed faktem dokonanym. Takie praktyki to są typowo monopolistyczne. Stawianie pod ścianą klientów w sytuacji, kiedy oni nie mają innego wyjścia, bo są przypisani do danego odbiorcy odpadów jest działaniem niezgodnym z przepisami.

– Instalacja przetwarzania odpadów w Domaszkowicach jest nadal najtańszą w regionie – argumentuje Jacek Chwalenia, prezes spółki EKOM, który wnioskował do burmistrza Nysy o podwyższenie gminom opłat. – My te ceny utrzymywaliśmy przez pięć ostatnich lat. W tym czasie przynajmniej dwa, trzy razy wzrosły koszty minimalne pracy. Wielokrotnie wzrosły ceny utrzymania technicznego. Nie trzeba być geniuszem żeby zrozumieć, że pewne fakty przemawiały za tym, aby taka podwyżka nastąpiła.

Decyzję burmistrza Nysy dotyczącą opłat na składowisku w Domaszkowicach zaskarżyła gmina Lubrza. Sprawę rozstrzygnie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu. Spór wokół tego problemu będzie tematem sobotniej Samorządowej Loży Radiowej. Program na naszej antenie rozpocznie się o godzinie 11. Nadawać go będziemy z Nysy w okolicach skrzyżowania ulic Kusocińskiego i Zwycięstwa.
Franciszek Fejdych
Jacek Chwalenia

Zobacz także

2024-09-25, godz. 19:03, Wiadomości z regionu Szpital w Nysie wznowi działalność za mniej więcej miesiąc. Mieszkańcy korzystają ze szpitala polowego 3-4 tygodnie - tyle czasu zajmie przywrócenie funkcjonowania nyskiego szpitala powiatowego. Obecnie doraźną pomoc można otrzymać w szpitalu polowym zlokalizowanym obok Hali Nysa. Z tej formy pomocy codziennie korzysta nawet ponad setka… » więcej 2024-09-25, godz. 09:47, Wiadomości z regionu Dramatyczny obraz powodzi we wsi Wronów. "Czekaliśmy na strychu, aż ktoś po nas przypłynie" [ZDJĘCIA] Przez tydzień wieś Wronów w gminie Lewin Brzeski była niemal całkowicie odcięta od świata po zalaniu przez Nysę Kłodzką. Przez cały czas na miejscu pracowali jednak strażacy. » więcej 2024-09-24, godz. 19:15, Wiadomości z regionu Woda w piwnicach, nie wszędzie prąd, w mieście pełno żołnierzy. Raport z Lewina Brzeskiego [ZDJĘCIA] Woda nadal stoi w piwnicach domów i bloków w Lewinie Brzeskim. To kolejny dzień sprzątania po zalaniu niemal 90 procent miasta. » więcej 2024-09-24, godz. 16:15, Wiadomości z regionu Burmistrz Nysy zarzuca Wodom Polskim brak komunikacji. Prezes spółki zapewnia o procedurach O kompletnym kuriozum i niezrozumiałej polityce Wód Polskich we Wrocławiu przekonuje Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy. Samorządowiec uważa, że bez jego wiedzy zwiększono zrzut wody z Jeziora Nyskiego, co doprowadziło do zalania miasta… » więcej 2024-09-24, godz. 15:27, Wiadomości z regionu "Wody Polskie podjęły już próby". Od Głuchołaz po Nysę nie ma wałów chroniących przed rzeką Wody powodziowe rozmyły wały wzdłuż Białej Głuchołaskiej. Obecnie od Głuchołaz do Nysy nie ma żadnej ochrony przed wodą. Trwa szukanie rozwiązań na zminimalizowanie zagrożenia. To między innymi zmiana biegu rzeki. » więcej
24252627282930
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »