PSG Stal Nysa na siódmym miejscu w rozgrywkach Polskiej Ligi Siatkówki. W decydującym meczu ekipa z Opolszczyzny pokonała przed własną publicznością Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (27:25, 24:26, 25:16 i 26:24), a następnie w tzw. złotym secie 15:13. Najlepszym zawodnikiem meczu został wybrany Michał Gierżot, przyjmujący nyskiej drużyny.
Spotkanie lepiej rozpoczęli goście, którzy po kilku udanych akcjach objęli prowadzenie 4:1. Później do głosu doszli nysanie. Stal poprawiła praktycznie każdy element gry, szybko odrobiła straty, a następnie wyszła na prowadzenie 13:11, 16:13 i 19:15. W końcówce gra zaczęła mocno falować. Raz jeden, raz drugi zespół seryjnie zdobywał punkty, goście zdołali ostatecznie doprowadzić do remisu 24:24 i gry na przewagi. Decydujące piłki należały już jednak do gospodarzy. Stal wygrała premierową odsłonę 27:25.
Wygrana w drugim secie ponownie rozstrzygnęła się po grze na przewagi. Tym razem bardziej skuteczni byli olsztynianie i to oni mogli cieszyć się z wygranej 26:24.
Po zmianie stron gospodarze całkowicie zdominowali swoich rywali. Stal była lepsza w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła i zwyciężyła bardzo bardzo pewnie 25:16.
Czwarty set dostarczył największych emocji. Bardzo długo prowadził AZS, który zdołał wypracować kilkupunktową przewagę. Gospodarze nie zamierzali jednak rezygnować z walki o wygraną. W końcówce najpierw doprowadzili do wyrównania, a następnie po grze na przewagi wygrali 26:24. Tym samym mecz Stal zwyciężyła 3:1, a o zajęciu siódmego miejsca w siatkarskich rozgrywkach musiał zadecydować tzw. ''złoty set''. W nim również lepsi byli nysanie, którzy wygrali 15:13.
Mecz podsumowuje trener Stali - Daniel Pliński