Siatkarze PSG Stali Nysa niespodziewanie przegrali na wyjeździe z Eneą Czarnymi Radom 1:3 (23:25, 25:21, 16:25, 28:30) w meczu 23. kolejki PlusLigi. Najwięcej punktów w tym spotkaniu - 28 - zdobył atakujący zespołu z Radomia Nikola Meljanac. Statuetka MVP trafiła jednak w ręce środkowego Wiktora Rajsnera, który popisał się w tym spotkaniu 5. punktowymi blokami.
PSG Stal Nysa nie wykorzystała szansy na powrót do czołowej "8" PlusLigi. Zawodnicy Daniela Plińskiego uznawani byli za faworytów poniedziałkowej rywalizacji. W starciu z zamykającą stawkę drużyną Czarnych zdobyte punkty wydawały się być formalnością.
Już pierwszy set pokazał, że skazywani na porażkę radomianie chcą się dobrze zaprezentować przed własną publicznością. Mimo strat przez cały set, gospodarze doszli do głosu tuż przed końcem seta i wygrali 25:23.
W drugiej odsłonie podrażnieni porażką siatkarze PSG Stali, pokazali się z lepszej strony i pewnie dowieźli prowadzenie do końca seta wygrywając 25:21.
Trzeci set to ponownie kiepska gra "żółto-niebieskich". Już na początku Czarni uzyskali przewagę, którą powiększali do końca seta, którego gładko wygrali 25:16.
Ostatnia partia przyniosła najwięcej emocji i dopiero po grze na przewagi, gospodarze wygrali 3:1 i dopisali do swojego konta bezcenne 3 punkty.