Osiem lat więzienia grozi obywatelom Czech, którzy okradali sklepy w Nysie. Ich łupem padały drogie kosmetyki, elektronarzędzia oraz artykuły chemiczne i ogrodowe. Dwie kobiety i mężczyzna usłyszeli łącznie po 4 zarzuty.
29 sierpnia nyska komenda otrzymała zgłoszenie o zatrzymaniu sprawców kradzieży w jednym ze sklepów w Nysie. Na miejscu interwencji policjanci zastali 2 kobiety oraz mężczyznę, którzy początkowo nie chcieli okazać dokumentów. Okazało się, że to mieszkańcy naszych południowych sąsiadów - 26 i 27-letnia kobieta oraz 35-letni mężczyzna.
Będąc na gościnnych występach w Polsce dokonali trzech kradzieży. Osoby te, po zrobieniu zakupów podchodziły do kas samoobsługowych, gdzie kasowały tylko pojedynczej artykuły, a pozostały towar chowały do reklamówek. Ponadto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, dokonywały oszustwa poprzez zamieszczenie na sprzęcie elektronicznym innych naklejek z kodem kreskowym – tańszych produktów.
Cała trójka odpowie za kradzież oraz oszustwo. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.