15 lat więzienia za włamania do mieszkań i piwnic. Taki wyrok może usłyszeć 28-latek z Nysy, który po wyjściu z więzienia, czyli w ramach recydywy miał ponownie zająć się kradzieżami sprzętu komputerowego, telefonów komórkowych i biżuterii. Aspirant Magdalena Skrętkowicz z Komendy Powiatowej Policji w Nysie tłumaczy, że mieszkańcy tego miasta, których okradziono między styczniem a lipcem mogą spodziewać się zwrotu zagrabionego mienia.
- W trakcie przeszukania mieszkania podejrzewanego policjanci zabezpieczyli część skradzionych przedmiotów które wkrótce zostaną przekazane właścicielom. Łącznie śledczy przedstawili 28-latkowi 5 zarzutów, po czym mężczyzna trafił do aresztu - mówi rzecznik KPP w Nysie.
Straty szacowane przez poszkodowanych wynoszą około 20 tysięcy złotych.