Radio Opole » Radio Opole w powiecie nyskim (DAB+) » Informacje z powiatu nyskiego

Informacje z powiatu nyskiego

2018-01-29, 21:35 Autor: Ewelina Laxy

W Polsce czy we Włoszech? W nyskim sądzie toczy się bój o prawa rodzicielskie

W Polsce czy we Włoszech? W nyskim sądzie toczy się bój o prawa rodzicielskie (fot. Kacper Śnigórski)
W Polsce czy we Włoszech? W nyskim sądzie toczy się bój o prawa rodzicielskie (fot. Kacper Śnigórski)
W nyskim sądzie rejonowym odbył się proces o powierzenia sprawowania władzy rodzicielskiej nad 7-letnią dziewczynką. O prawa do opieki walczą: matka, która jest nysanką oraz ojciec Marokańczyk, mieszkający na stałe we Włoszech.
Proces odbył się z powództwa ojca dziewczynki. Wraz z pełnomocnikiem powołują się na art. 13 Konwencji Haskiej i chcą, żeby dziecko wróciło do Włoch, do miejsca swojego urodzenia. Matka dziewczynki twierdzi, że mężczyzna może być realnym zagrożeniem dla 7-latki, bo znęcał się fizycznie i psychicznie nad nią i nad jej dziećmi z pierwszego małżeństwa. Dzisiaj (29.01) mowy końcowe wygłosili pełnomocnicy obu stron.

- Bez wątpienia doszło do uprowadzenia dziecka w rozumieniu Konwencji Haskiej. To nie interes rodzica, ale interes dziecka jest najważniejszy w tego rodzaju sprawach. Cały materiał dowodowy jednoznacznie wskazuje, że dziecku nie grozi niebezpieczeństwo po powrocie do Włoch. Mało tego, będzie się tam świetnie czuła - mówił Michał Wyjatek, pełnomocnik ojca dziewczynki.

Izabela Pasieka-Wierzchowska, pełnomocnik matki 7-latki, twierdzi z kolei, że przerwanie więzi z rodzicielką może skutkować głęboką traumą.

- Matka jest pierwszoplanowym dla niej rodzicem, jest z nią najbardziej zżyta. Dla dobra dziecka jest to, żeby jednak została w tym środowisku, które zaakceptowała. Jest zagrożenie narażenia jej na szkodę fizyczną i psychiczną, dlatego, że zostanie ona oddzielona od matki i pójdzie w środowisko ojca, gdzie, nie tak do końca, będzie w zasadzie bezpieczna.

Sprawą tą wcześniej zajmował się włoski sąd. Wydał decyzję o opiece nieprzemiennej nad dziewczynką - pół tygodnia przebywała ona u mamy, pół u taty.

Przypomnijmy: matka dziewczynki wyjechała z Włoch do Polski zabierając ze sobą dzieci. Jak mówiła na antenie Radia Opole, uciekła, bo bała się, że ojciec wywiezie dziecko za granicę, a także zrobi jej krzywdę. Marokańczyk zaprzecza, żeby był zagrożeniem dla dziewczynki. Jak zeznał, we Włoszech mieszka od ponad 20 lat i nie chce na stałe wyjeżdżać do Maroka.

Wyrok w sprawie poznać mamy w piątek.
Michał Wyjatek
Izabela Pasieka-Wierzchowska

Zobacz także

2018-01-17, godz. 14:24, Wiadomości z regionu Zespół Placówek Specjalnych w Nysie zyska nowy budynek W planach jest budowa dużej hali gimnastycznej, gabinetów specjalistycznych, sal rehabilitacyjnych, a także pomieszczenia do pobytu dziennego dla osób starszych. » więcej 2018-01-17, godz. 05:00, Sport i turystyka Siatkarska środa Grająca w pierwszej lidze drużyna Stali Nysa, oraz trzech drugoligowców będą walczyć o ligowe punkty w środowe (17.01) popołudnie. » więcej 2018-01-11, godz. 20:00, Wiadomości z regionu NIK: Działanie młodzieżowych ośrodków wychowawczych nie gwarantuje skutecznej resocjalizacji 60 proc. osób, które opuściły od 2012 roku młodzieżowe ośrodki wychowawcze wchodzi w konflikt z prawem. Tak wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli w 14 placówkach na terenie całego kraju. » więcej 2018-01-11, godz. 17:33, Wiadomości z regionu Egzaminy na prawo jazdy można już zdawać w Nysie W Nysie otwarto oficjalnie filię Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Opolu. Infrastruktura ośrodka pozwala na zdawanie egzaminów na kategorię prawa jazdy B i B1 - zarówno części praktycznej, jak i teoretycznej. » więcej 2018-01-11, godz. 08:00, Sport i turystyka Koniec tegorocznej przygody Stali Nysa w Pucharze Polski Mimo najszczerszych starań zabrakło umiejętności i odrobiny szczęścia. Stal Nysa przegrała we własnej hali z Treflem Gdańsk i na ćwierćfinale zakończyła tegoroczne zmagania w Pucharze Polski. » więcej
624625626627628629630
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »