Radio Opole » Radio Opole w powiecie nyskim (DAB+) » Informacje z powiatu nyskiego

Informacje z powiatu nyskiego

2017-12-24, 16:00 Autor: Klaudia Pokładek

W Boże Narodzenie organista ma pełne ręce roboty. Piotr Baron o swoich świętach

Piotr Baron przyznaje, że podczas świąt często grzeszy... zajadając makówki swojej teściowej [Fot. Klaudia Pokładek]
Piotr Baron przyznaje, że podczas świąt często grzeszy... zajadając makówki swojej teściowej [Fot. Klaudia Pokładek]
Piotr Baron na scenie Nyskiego Domu Kultury, podczas Koncertu Bożonarodzeniowego PWSZ w Nysie [Fot. PWSZ w Nysie]
Piotr Baron na scenie Nyskiego Domu Kultury, podczas Koncertu Bożonarodzeniowego PWSZ w Nysie [Fot. PWSZ w Nysie]
Święta Bożego Narodzenia chociaż dla każdego radosne, to jednak nie dla wszystkich są czasem odpoczynku. Pełne ręce roboty mają na przykład organiści, którzy lwią część czasu spędzą przygrywając wiernym, podczas kościelnych nabożeństw.
Piotr Baron, organista w kościele św. Sebastiana w Opolu i dyrektor Instytutu Jazzu Państwowej Wyższej szkoły Zawodowej w Nysie mówi, że zanim pójdzie do pracy, najpierw jest rozgrzewka podczas rodzinnego kolędowania. Jak na muzyczną familię przystało.

- Wspólnie muzykujemy. Najczęściej wykorzystujemy pianino, ale czasem też pojawia się flet prosty czy jakieś instrumenty perkusyjne. No i oczywiście nasz głos, czyli nierzadko głos nawet siedemnastu osób! Na dobrą sprawę kolędy śpiewamy co najmniej w dwóch językach: po polsku i po niemiecku, w związku z czym tych kolęd mamy dwa razy więcej, niż inni. To taka dobra rozgrzewka ponieważ - stety, niestety - moja wigilia kończy się o godzinie 21.00 lub 21.30. O 22.00 gram już bowiem pierwszą Pasterkę w kościele św. Sebastiana w Opolu. W ogóle całe święta spędzam dość muzycznie, gdyż od 37 lat jestem organistą. To z jednej strony dla mnie czas wytężonej pracy, a z drugiej też bardzo radosny, bo sprawia mi dużą przyjemność gdy słyszę, jak ludzie śpiewają - dodaje Piotr Baron.

Organista przyznał się naszemu radiu, że zawsze podczas świąt grzeszy. Zjada bowiem całe mnóstwo zrobionych przez teściową makówek.
Piotr Baron

Zobacz także

2017-12-24, godz. 16:30, Wiadomości z regionu Nyscy bezdomni też świętują. Najedzą się do syta, podzielą opłatkiem Samotni, potrzebujący i bezdomni nysanie uczestniczyli w przygotowanej przez Wspólnotę Apostolską św. Elżbiety Bożonarodzeniowej Wigilii. Jak co roku w organizacji spotkania brały również udział siostry Elżbietanki i wolontariusze… » więcej 2017-12-24, godz. 14:00, Wiadomości z regionu Nyska wigilia po męsku. Pierogi lepi, ale choinkę... wyciąga z worka już przystrojoną W czasie świąt nie tylko kobiety mają pełne ręce roboty. Okazuje się, że niektórzy panowie w kuchni świetnie sobie radzą i wszystkie potrawy wigilijne przygotowują własnoręcznie od A do Z. Piotr Przybyłowski z Nyskiego Domu Kultury… » więcej 2017-12-23, godz. 08:30, Wiadomości z regionu Pnącze na choince? Nyska artystka wiesza na niej... tykwę! Żeby przystroić bożonarodzeniową choinkę niekoniecznie trzeba wydać fortunę na bombki i świecidełka. Zwłaszcza jeśli materiał sam rośnie i aż prosi się o twórczą inwencję ogrodnika. Pani Ewa Tomczyszyn z Nysy sama produkuje… » więcej 2017-12-22, godz. 17:00, Wiadomości z regionu Kolejna ofiara oszustwa w Nysie. Przyszedł do awarii wody Nyska policja przestrzega przed oszustami, którzy nie mają świątecznej przerwy. Ofiarą jednego z nich padła 70-letnia mieszkanka Nysy, która wpuściła do domu, podającego się za pracownika spółdzielni złodzieja. Wystarczyła chwila… » więcej
632633634635636637638
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »