Radio Opole » Radio Opole w powiecie nyskim (DAB+) » Informacje z powiatu nyskiego

Informacje z powiatu nyskiego

2017-10-12, 06:00 Autor: Klaudia Pokładek

Pacjenci odwołują zabiegi, a później skarżą się na kolejki

Siedziba nyskiego ZOZ [Fot. Klaudia Pokładek]
Siedziba nyskiego ZOZ [Fot. Klaudia Pokładek]
W Nysie lawinowo rośnie liczba pacjentów, którzy odwołują zabiegi planowe i wizyty u specjalistów. Podobnie zresztą jest w całym województwie, a problem głównie dotyczy ustalonych operacji zaćmy i wszczepienia endoprotez.
Z jednej strony pacjenci narzekają na długie kolejki, tymczasem sami dezorganizują pracę lekarzy. O nagminnym odwoływaniu zabiegów mówi dyrektor nyskiego ZOZ, Norbert Krajczy.

- Pani Magda nic innego nie robi, tylko dzwoni do tych osób i słucha wymówek oraz usprawiedliwień. Na dziesięć telefonów, połowa mówi, że na zabieg nie przyjdzie, bo ma zupełnie inne plany. To dla mnie w ogóle nie zrozumiałe - mówi dyrektor nyskiego szpitala.

- Małe dolegliwości, wyjazd do rodziny, święta. Chcą przesuwać terminy, odraczać, albo w ogóle rezygnują. Takich rozmów jest cała masa. Pacjenci zachowują się niepoważnie - informuje Magdalena Wiśniewska-Paluch, statystyk medyczny szpitala w Nysie.

Elżbieta, mieszkanka Nysy. - Jestem zdziwiona, że ludzie zachowują się tak nieodpowiedzialnie. Nigdy nie zdarzyło mi się odwołać jakiegokolwiek zabiegu. Niedawno miałam operację laryngologiczną, w związku z czym terminu pilnowałam jak oka w głowie, bo zdaję sobie sprawę z tego ile trzeba czekać w kolejkach. W końcu jak sama nie zadbam o swoje zdrowie, to nikt inny tego nie zrobi - tłumaczy nysanka.

Barbara Pawlos, rzeczniczka opolskiego oddziału NFZ potwierdza, że odwoływanie wizyt i zabiegów zdarza się mieszkańcom coraz częściej. I to nie tylko w Nysie.

- Miesięcznie przepada blisko 2 tysiące terminów, jeśli chodzi o leczenie szpitalne i opiekę specjalistyczną. W skali roku to już 25 tysięcy. W ten sposób na pewno nie zlikwidujemy kolejek.

Jak dodaje rzeczniczka NFZ, spora część zapisujących się na zabiegi zaćmy pacjentów, robi to na wyrost. Czyli w ogóle nie kwalifikuje się do operacji.
Norbert Krajczy, Magdalena Wiśniewska-Paluch, mieszkanka, Barbara Pawlos

Zobacz także

2017-11-18, godz. 09:27, Wiadomości z regionu Nyscy studenci uczą się migać. By wyjść naprzeciw głuchoniemym Studenci podyplomowych studiów pedagogicznych Wyższej Szkoły Teologiczno-Humanistycznej w Nysie uczą się podstaw języka migowego. Migać uczą się również słuchacze działającego przy tej uczelni studium policealnego. » więcej 2017-11-17, godz. 15:40, Wiadomości z regionu Sala gimnastyczna w nyskim Carolinum "urosła" o 70 cm! Jak to możliwe? Po półrocznym remoncie w jednej z najstarszych na Opolszczyźnie szkół, czyli w nyskim Carolinum, oddano do użytku salę gimnastyczną z której korzystać będzie pięciuset uczniów. To kolejna, po odnowieniu elewacji budynku i remoncie… » więcej 2017-11-17, godz. 11:30, Wiadomości z regionu Będzie bezpieczniej przy szpitalu. W Nysie ruszył remont osuniętej skarpy W Nysie ruszyła odbudowa zawalonej skarpy i muru przy fosie obok szpitala. Do katastrofy budowlanej doszło pod koniec kwietnia i od tamtej pory przylegająca do zabytkowej fosy ścieżka pieszo-rowerowa, która skracała drogę do centrum… » więcej 2017-11-16, godz. 21:48, Gospodarka "Syzyfy" zostały wręczone. Znamy pracodawców roku powiatu nyskiego W Nyskim Domu Kultury wyłoniono tegorocznych laureatów konkursu Pracodawca Roku Powiatu Nyskiego. Statuetki 'Nyskich Syzyfów' powędrowały do czterech firm. » więcej 2017-11-16, godz. 18:00, Wiadomości z regionu Odczepione wagony przemknęły przez Nysę. Na szczęście nie doszło do tragedii Trzy rozpędzone wagony pociągu towarowego wypełnione kamieniem, gnały bez kontroli po torach od Polskiego Świętowa w kierunku Nysy, a później - siłą rozpędu - wróciły. » więcej
652653654655656657658
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »