Zerwane dachy, uszkodzone samochody, zerwane linie energetyczne - to efekt wichury jaka przechodzi nad Opolszczyzną. Do godziny 15:00 opolscy strażacy interweniowali 140 razy. Nie ma osób poszkodowanych.
- Cały czas docierają do nas zgłoszenia o kolejnych interwencjach. Do tej pory w akcjach związanych ze skutkami silnego wiatru wzięło udział 1006 strażaków i 209 samochodów - informuje mł. asp. Elżbieta Zalewska ze stanowiska kierowania Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP. - Z ważniejszych zdarzeń to w Łubnianach został zerwany dach na budynku gospodarczym, tam wstępnie straty oszacowano na 50 tysięcy złotych. Kolejne zdarzenia odnotowano w Kluczborku, gdzie zostały uszkodzone 4 samochody i zerwana linia niskiego napięcia. W Opolu również mieliśmy uszkodzone samochody na parkingu, uszkodzony został także tunel komunikacyjny miedzy dwoma budynkami. Na ul. Reymonta oderwał się natomiast fragment sufitu.
Strażacy proszą o nieparkowanie samochodów pod drzewami i usunięcie z balkonów przedmiotów, które mogą zostać porwane przez wiatr i stanowić zagrożenie dla innych. Ostrzeżenie o silnym wietrze zostało wydłużone do godzin rannych we wtorek (01.10).