Niecodzienną interwencję zaliczyli policjanci z Kluczborka. Mundurowi ruchu drogowego zatrzymali do kontroli szybko jadące auto. Okazało się, że kierowca wiezie do szpitala swoją roczną córkę. Dziecko miało problemy z oddychaniem. Policjanci ułatwili rodzinie szybki przejazd ulicami miasta do szpitala.
- Sierż. sztab. Karol Kalis oraz sierż. Sebastian Kozdra natychmiast podjęli decyzję o pomocy. Z włączonymi sygnałami uprzywilejowania eskortowali ojca drogą krajową 42, a następnie ulicami Kluczborka. Dziecko w ciągu kilku minut trafiło w ręce lekarzy - relacjonuje asp. sztab. Dawid Gierczyk.
Ta sama droga, bez interwencji mundurowych, mogłaby zająć ojcu dziecka znacznie więcej czasu. Każda chwila opóźnienia, mogłaby mieć negatywne skutki dla zdrowia dziecka. Błyskawicznie podjęte przez policjantów działania sprawiły, że dziecku już nic nie zagraża.