Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2015-10-23, 10:15 Autor: Jan Poniatyszyn

Ubywa mieszkańców, nieopłacalna ekonomicznie staje się budowa kanalizacji zbiorczej

Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Prudniku [fot. Jan Poniatyszyn]
Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Prudniku [fot. Jan Poniatyszyn]
Ze względu na koszty to prawdopodobnie ostatnia taka inwestycja w gminie Prudnik. 4,8 mln złotych pochłonęło skanalizowanie i wodociągowanie Niemysłowic. Ścieki z tej wioski popłyną kolektorem do oczyszczalni w Prudniku. Inwestycja ta uzyskała dofinansowanie z unijnego Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. W następnej kolejności do sieci kanalizacji sanitarnej przyłączone miało być sołectwo Szybowice.
- Jednak inwestycji tej w takim zakresie nie będzie - mówi Paweł Kawecki, prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Prudniku. - Biorąc po uwagę ruchy demograficzne i wartość inwestycji, to koszty, które później pozostałyby nam do obsłużenia byłyby dla mieszkańców bardzo uciążliwe. Według takich ostrożnych szacunków inwestycja ta kosztowałaby ponad 10 mln złotych. Oznaczałoby to, że cena metra sześciennego ścieków z Szybowic wynosiłaby 20 złotych. Za tą cenę jesteśmy w stanie ścieki z szamba szczelnego wywieźć.

W gminie Prudnik na skanalizowanie czeka jeszcze sześć z dziesięciu sołectw. Do końca tego roku gminy muszą wywiązać się z unijnej dyrektywy dotyczącej oczyszczania ścieków.
– Nie oznacza to jednak, że wszędzie musi być budowana sieć kanalizacji sanitarnej – wyjaśnia prezes prudnickiej spółki. – Postanowienia traktatu akcesyjnego mówią, że każdy ściek wytworzony powinien być oczyszczony, ale nie jest powiedziane, że musi się to odbywać poprzez kanalizacje zbiorcze. To mogą być szamba szczelne, systemy kanalizacyjne, czy oczyszczalnie strefowe.

Rocznie w gminie Prudnik ponad 100 tysięcy metrów sześciennych ścieków pozostaje nieoczyszczonych. Gmina ta systematycznie się wyludnia. Dlatego też budowa zbiorczego odbioru ścieków staje się coraz mniej opłacalna.
Mówi Paweł Kawecki

Zobacz także

2024-07-16, godz. 19:48, Wiadomości z regionu Krajobraz po burzy w powiecie prudnickim. Trwa wielkie sprzątanie [ZDJĘCIA] Przeszło 110 interwencji zanotowali opolscy strażacy w samym tylko powiecie prudnickim w związku z burzami, które przeszły we wtorkowe popołudnie przez województwo opolskie. » więcej 2024-07-15, godz. 19:30, Wiadomości z regionu „Nasz rodowód to są rzeczy bardzo istotne”. Kresowianie domagają się ekshumacji pomordowanych w Puźnikach Mieszkańcy gminy Prudnik uczestniczyli w Ogólnopolskim Zjeździe Nowosiółczan i Puźniczan. Było to siódme spotkanie potomków Kresowian, których rodziców po wojnie wysiedlono z tych miejscowości. Tym razem odbyło się w gminie Jasień… » więcej 2024-07-12, godz. 16:00, Wiadomości z regionu „Musimy być pasjonatami swojej pracy”. Prudniccy policjanci świętują Policjanci z komendy powiatowej w Prudniku obchodzą swoje resortowe święto. Podczas akademii w Lubrzy wyróżniający się funkcjonariusze otrzymali awanse i nagrody finansowe. Funkcjonariusze podkreślają, że powiat prudnicki jest jednym… » więcej 2024-07-11, godz. 19:05, Wiadomości z regionu Prudnicka spółka szpitalna pod lupą radnego. „To zarzuty mocno naciągane” – odpowiada starosta Działalność Prudnickiego Centrum Medycznego wzbudziła wątpliwości finansowe i personalne. Spółka ta zarządza szpitalem, a jej właścicielem jest powiat. Sytuacja w placówce leczniczej jest dyżurnym tematem ostatnich sesji rady… » więcej 2024-07-11, godz. 19:00, Wiadomości z regionu „Jest problem polityczny”. Na ekshumację polskich ofiar zbrodni w Puźnikach oczekują ich krewni Ciągle nie ma zgody władz ukraińskich na ekshumację i godny pochówek polskich ofiar zbrodni w Puźnikach. Czekają na to m.in. ich krewni przesiedleni po wojnie do Niemysłowic koło Prudnika. 11 lipca obchodzony jest Narodowy Dzień… » więcej
31323334353637
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »