Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2020-06-07, 16:54 Autor: Katarzyna Doros

442 km, ponad 15 000 m przewyższenia. Na szybko i bez pomocy z zewnątrz. Jarosław Haczyk zmierzy się z Głównym Szlakiem Sudeckim

"442 km, ponad 15 000 m przewyższenia. Na szybko i bez pomocy z zewnątrz". Jarosław Haczyk zmierzy się z Głównym Szlakiem Sudeckim [fot. Jarosław Haczyk Facebook]
"442 km, ponad 15 000 m przewyższenia. Na szybko i bez pomocy z zewnątrz". Jarosław Haczyk zmierzy się z Głównym Szlakiem Sudeckim [fot. Jarosław Haczyk Facebook]
Pokonać trasę 442 kilometrów i ponad 15 tysięcy metrów przewyższenia w niewiele ponad 80 godzin i bez pomocy z zewnątrz. Takie wyzwanie postawił sobie opolanin Jarosław Haczyk, który chce przebiec Główny Szlak Sudecki ze Świeradowa do Prudnika. Biegacz na trasę wyruszy w czwartek (11.06) o 4:00 nad ranem. Towarzyszyć mu będzie miłośnik biegów ultra Tomasz Pawłowski.
- Ważna jest analiza pogody i temperatur, jakie są w nocy przewidywane w górach. Od tego uzależniamy wyposażenie plecaków. Liczy się każdy gram, ale szacujemy, że każdy plecak będzie ważyć około 10 kg - mówi Jarosław Haczyk. - Chcemy to zrobić na szybko i bez pomocy z zewnątrz, czyli to, co mamy na sobie z tego korzystamy. Woda, jedzenie itp. Oczywiście będziemy korzystać z ogólnie dostępnej infrastruktury, czyli ze stacji benzynowych, sklepów, restauracji, wszystkich miejsc, gdzie można kupić coś do jedzenia. Spania nie mamy zaplanowanego. Będziemy szukać wiat lub ewentualnie, jeśli będą to przyzwoite godziny schronisk i innych kwater.

- Jedyny znany mi wynik przejścia szlaku sudeckiego na szybko należy do Rafała Bielawy z Wrocławia, który zrobił to w niespełna 83 godziny, ale korzystając z pomocy na trasie - dodaje Jarosław Haczyk.

Trasę biegaczy będzie można śledzić na Facebooku w wydarzeniu "GSS solo i w duecie", gdzie zawodnicy udostępnią swoje współrzędne GPS.
Jarosław Haczyk

Zobacz także

2024-10-16, godz. 17:57, Wiadomości z regionu "Kolejna powódź firmę zabije z pewnością". Trudna sytuacja Spółdzielni Pionier w Prudniku Nawet 20 mln zł mogą wynieść straty powodziowe Spółdzielni Pionier w Prudniku. Trwa szacowanie i usuwanie szkód w zakładzie przy ul. Batorego, który mieści się w sąsiedztwie rzeki przepływającej przez miasto. » więcej 2024-10-16, godz. 06:15, Wiadomości z regionu Najbardziej zniszczone budynki będą rozebrane. Popowodziowe kontrole w powiecie prudnickim Po powodzi nadzór budowlany nakazał rozbiórkę 6 i wyłączenie z użytkowania 7 prywatnych obiektów w powiecie prudnickim. W sumie przeprowadzono przegląd stanu technicznego 1167 domów jednorodzinnych. Skontrolowano 1524 obiekty o różnym… » więcej 2024-10-15, godz. 19:00, Wiadomości z regionu Wojna w Ukrainie. Sroga zima spowoduje kolejną falę ukraińskich uchodźców? Ubywa Polaków na Ukrainie, również w tych miejscowościach, które mają umowy partnerskie z samorządami na Opolszczyźnie. Powody wyjazdów to wojna wywołana przez Rosję, pogarszające się warunki życia i duże bezrobocie. Porozumienia… » więcej 2024-10-15, godz. 08:00, Wiadomości z regionu „Będzie to nowoczesna przychodnia”. W Prudniku chcą stworzyć centrum terapii oddechowej Za 5,5 mln zł powstanie w Prudniku nowoczesna placówka lecznicza i edukacyjna. Inwestycję zrealizuje samorząd powiatowy i podległa mu spółka medyczna - PCM. Przedsięwzięcie zaplanowano w ramach projektu pn. „Przywrócenie do funkcjonalności… » więcej 2024-10-14, godz. 17:30, Gospodarka Poszkodowani przez powódź pracodawcy muszą poczekać na pomoc finansową Wielka woda podtopiła w powiecie prudnickim zakłady produkcyjne oraz małe firmy usługowe. Powódź nie odbiła się jednak negatywnie na lokalnym rynku pracy. » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »