Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2017-12-08, 07:00 Autor: Jan Poniatyszyn

Prudnickie kino nie ma problemów z frekwencją

Prudnickie kino "Diana" [zdj. Jan Poniatyszyn"
Prudnickie kino "Diana" [zdj. Jan Poniatyszyn"
Ponad 20 tysięcy widzów odwiedziło już kino „Diana” w Prudniku. Właśnie mija rok od jego otwarcia. Kina w tym mieście nie było od 1989 roku. Na potrzeby dziesiątej muzy gmina zaadaptowała salę widowiskową tamtejszego ośrodka kultury. Wśród przychodzących na seanse najwięcej jest uczniów.
- Przez ten rok działalności mieliśmy 422 projekcje - mówi Jarosław Pytel, kierownik prudnickiego kina. – Z tego 188 to były bajki i 244 filmy dla starszej widowni. Średnia miesięczna odwiedzających kino to 1700 widzów, co uważam za sukces. Największą popularnością cieszył się film „Botoks”, no i dla dzieci bajka „Balerina”. Były jednak filmy, na których nie pojawił się żaden widz. Są to „Wrota bohaterów” oraz „Moja walka - Mamed Khalidow”.

- Cieszę się, że po tylu latach przerwy znowu mamy kino – powiedziała nam prudnicka emerytka, pani Krystyna. – Byłam na kilku filmach i będę coraz częściej tam przychodzić.

- Kino jest takie, jakie ma być – uważa Damian, prudnicki gimnazjalista. – Nagłośnienie jest najwyższej klasy. Problem jest z siedzeniami. Są mało wygodne, a tak to wszystko na plus.

Po wojnie w czasach PRL Prudnik miał trzy kina. Ostanie z nich nazywało się „Wyzwolenie”. Zamknięto je, gdyż przynosiło straty. Tam, gdzie się mieściło działa obecnie inkubator przedsiębiorczości.
Jarosław Pytel
Mieszkańcy Prudnika

Zobacz także

2017-01-16, godz. 17:00, Gospodarka Ponad politycznymi podziałami postarali się o powiększenie podstrefy ekonomicznej Włączeniu hal byłego „Froteksu” do podstrefy ekonomicznej oraz lokowaniu się tam firm poświęcona była konferencja prasowa w Prudniku. Uczestniczyli w niej miejscowi parlamentarzyści z Prawa i Sprawiedliwości oraz burmistrz z Platformy… » więcej 2017-01-13, godz. 20:00, Gospodarka Zamówienia in-house nie dla wszystkich gmin W przypadku odbioru śmieci nie wszystkie samorządy mogą to zadanie powierzyć własnym spółkom, na zasadzie zamówień in-house. Tak jest na przykład w Prudniku. » więcej 2017-01-13, godz. 07:27, Gospodarka Stagnacja na prudnickim rynku małych i średnich firm Rzemiosło w powiecie prudnickim specjalnie się nie rozwija, ale też nie ma większego regresu. Przedsiębiorcy z tego regionu spotkali się, aby poznać zmiany w przepisach, które obowiązują od nowego roku. Informacje na ten temat przekazali… » więcej 2017-01-11, godz. 17:30, Wiadomości z regionu Brakuje rodzin zastępczych. Bolączka, na którą PCPR nie ma lekarstwa Za mało jest w powiecie prudnickim niespokrewnionych rodzin zastępczych. Problem ten występuje już od kilku lat. Mimo akcji promujących takie rodziny nadal brakuje chętnych, by je powołać. » więcej 2017-01-11, godz. 09:00, Wiadomości z regionu Powiat prudnicki skasuje część swoich tras rowerowych Ścieżki rowerowe powstają bez ładu i składu? Taka jest opinia wielu ekspertów i znajduje ona potwierdzenie między innymi w Prudniku. Inwestycje te realizowane są często przy dużym nakładzie finansowym budżetów samorządowych oraz… » więcej
456457458459460461462
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »