Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2024-10-15, 19:00 Autor: Jan Poniatyszyn

Wojna w Ukrainie. Sroga zima spowoduje kolejną falę ukraińskich uchodźców?

Ulica Niezależnosti w centrum Iwano-Frankiwska. Zdjęcia poległych na wojnie z rosyjskim agresorem [fot. Jan Poniatyszyn]
Ulica Niezależnosti w centrum Iwano-Frankiwska. Zdjęcia poległych na wojnie z rosyjskim agresorem [fot. Jan Poniatyszyn]
Ubywa Polaków na Ukrainie, również w tych miejscowościach, które mają umowy partnerskie z samorządami na Opolszczyźnie. Powody wyjazdów to wojna wywołana przez Rosję, pogarszające się warunki życia i duże bezrobocie. Porozumienia o współpracy miast mają m.in. Opole z Iwano-Frankiwskiem oraz Prudnik z Nadwórną.
- U nas populacja Polaków maleje – uważa Wanda Ridosz, prezes Towarzystwa Kultury Polskiej im. Franciszka Karpińskiego w Iwano–Frankiwsku. - Jeżeli tak masowo Ukraińcy wyjeżdżają do Polski, to nie dziwmy się, że Polacy chcą opuścić Ukrainę. Nie widzę tu świetlanej przyszłości dla Polaków, którzy tu pozostaną. Kiedy słyszę, że idzie tak ogromna pomoc wojskowa dla Ukrainy, to ja się z tego szlachetnego celu nie cieszę. Ponieważ pomoc oznacza przedłużenie wojny i nowe ofiary cywilne oraz wojskowe.

- Problemem jest też niepewność jutra, a zwłaszcza strach przed srogą zimą – wskazuje Mateusz Świstak, proboszcz parafii rzymskokatolickiej w Nadwórnej. - Może nie być prądu, więc będzie problem z ogrzewaniem, dostępem do energii. Wielu ludzi zacznie znowu próbować wyjeżdżać np. do Polski, żeby szukać jakiegoś przytułku, wsparcia. Daje się zauważyć taką apatię, brak jakiejś nadziei, bo ta wojna się przeciąga. Ludzie żyją z dnia nadzień i są tym już psychicznie zmęczeni. Najgorsze jest chyba to, że nie widać żadnych perspektyw na to, żeby coś się poprawiło.

Według portalu DoRzeczy, polski rząd szykuje się do przyjęcia kolejnej fali uchodźców z Ukrainy. Ma to związek z atakami Rosji na infrastrukturę energetyczną i ciepłowniczą.

- Ta zima może być dla Ukrainy bardzo trudna z konsekwencjami dla nas. Jeśli nie ma elektryczności, nie ma ciepła, to większość ukraińskich osiedli będzie nie do zamieszkania - powiedział w rozmowie z TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych.
Wanda Ridosz
Mateusz Świstak

Zobacz także

2024-07-11, godz. 19:00, Wiadomości z regionu „Jest problem polityczny”. Na ekshumację polskich ofiar zbrodni w Puźnikach oczekują ich krewni Ciągle nie ma zgody władz ukraińskich na ekshumację i godny pochówek polskich ofiar zbrodni w Puźnikach. Czekają na to m.in. ich krewni przesiedleni po wojnie do Niemysłowic koło Prudnika. 11 lipca obchodzony jest Narodowy Dzień… » więcej 2024-07-10, godz. 17:00, Gospodarka Finansowy dodatek motywacją do pracy w pomocy społecznej? Na wypłatę dodatku motywacyjnego oczekują pracownicy pomocy społecznej m.in. w Białej i Prudniku. Ich wynagrodzenie ma wzrosnąć w lipcu o 1000 zł brutto. Dofinansowanie z rządowego programu zapewnione jest do grudnia 2027 roku. Dodatek… » więcej 2024-07-10, godz. 14:40, Kultura i rozrywka Wakacyjny program prudnickiego muzeum. „Uczymy się czegoś nowego” Warsztaty plastyczne oraz nocne zwiedzanie w świetle lamp naftowych - to wakacyjna oferta Muzeum Ziemi Prudnickiej. Skorzystać z niej mogą osoby w każdym wieku. » więcej 2024-07-10, godz. 09:00, Wiadomości z regionu Prokuratura umarza, starostwo zapowiada zażalenie ws. śledztwa dotyczącego szpitala w Prudniku Prudnicka prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie nadużycia zaufania przez Witolda Rygorowicza, poprzedniego prezesa Prudnickiego Centrum Medycznego. Spółka ta zarządza szpitalem powiatowym. Czynności prokuratorskie obejmowały m.in… » więcej 2024-07-07, godz. 17:00, Wiadomości z regionu Będą miejsca odpoczynku i ładowarki rowerów. Nowa ścieżka na pograniczu polsko-czeskim Nowa ścieżka rowerowa połączy gminę Prudnik z czeskim Jindřichovem. Będzie rozpoczynała się przy miejscu odpoczynku kierowców w Dębowcu, następnie zostanie poprowadzona przez las do granicy polsko-czeskiej. Dalej trasa poprowadzi… » więcej
23242526272829
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »