Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2024-02-14, 12:30 Autor: Jan Poniatyszyn

Kresowiacy oraz ich potomkowie z Prudnika chcą godnego pochówku zamordowanych w Puźnikach

Szczątki Polaków odkryte podczas ubiegłorocznych prac poszukiwawczych w Puźnikach [fot.X-M.Dworczyk]
Szczątki Polaków odkryte podczas ubiegłorocznych prac poszukiwawczych w Puźnikach [fot.X-M.Dworczyk]
Ukraińskie władze zwlekają z wydaniem zgody na przeprowadzenie ekshumacji, badań i godnego pochówku polskich ofiar zbrodni w Puźnikach. Z tej kresowej wioski pochodzą przesiedleni po wojnie mieszkańcy gminy Prudnik. Zbrodni w Puźnikach na Podolu dokonała Ukraińska Powstańcza Armia w nocy z 12 na 13 lutego 1945 roku. O tej nieistniejącej już miejscowości zrobiło się głośno, gdy w ubiegłym roku odnaleziono tam zbiorowy dół zamordowanych Polaków. Prace poszukiwawcze prowadzili specjaliści z Polski i Ukrainy.
- Z przekazów świadków wiemy, że złożono tam blisko 80 ofiar, głównie kobiet i dzieci - mówi pochodzący z Prudnika Maciej Dancewicz, wiceprezes Fundacji Wolność i Demokracja, która zabiega o ekshumację w Puźnikach.

– Wszystkie dokumenty razem z załącznikami, opisem sytuacji, planami, fotografiami zostało to złożone do Kijowa. Dokumentacja trafiła tam w październiku. Od tego momentu czekamy na wydanie zgody przez taki podmiot, który podlega pod ukraińskie ministerstwo kultury. Chcielibyśmy te szczątki pochować. Zgodnie z ukraińskim prawem musimy wskazać miejsce. Jest to były cmentarz we wsi Puźniki.

Puźniki to od dziewięciu lat jedyne miejsce na Ukrainie, gdzie odnaleziono szczątki Polaków zamordowanych przez ukraińskich nacjonalistów. Mimo polskich starań, tamtejsze władze nie wydają zgody na poszukiwania w innych lokalizacjach, gdzie, jak się szacuje, spoczywa co najmniej 100 tysięcy naszych rodaków, ofiar rzezi wołyńskiej. Takich problemów raczej nie mają Niemcy prowadzący na Ukrainie ekshumacje żołnierzy Wehrmachtu i formacji SS.
Maciej Dancewicz

Zobacz także

2024-09-20, godz. 10:48, Wiadomości z regionu „Myśmy dostali wycisk od wody, ale Głuchołazy zostały znokautowane”. Prudnik pomaga sąsiedniej gminie Zniszczonym przez powódź Głuchołazom pomaga również doświadczony przez żywioł Prudnik. Od wczoraj (19.09) stacjonują tam żołnierze pułku 18. 'Żelaznej' Dywizji Zmechanizowanej. Gmina zakwaterowała ich w sali gimnastycznej szkoły… » więcej 2024-09-19, godz. 17:57, Wiadomości z regionu Mieszkańcy Moszczanki pomogli udrożnić zniszczone przez rzekę dojście do szkoły Społeczne zaangażowanie mieszkańców umożliwi uczniom z Moszczanki powrót w poniedziałek do zajęć lekcyjnych. Jest tam jedyna szkoła podstawowa w gminie Prudnik, która nie wznowiła nauki po przerwie spowodowanej przez powódź. » więcej 2024-09-17, godz. 17:22, Gospodarka Miliony pochłonie odbudowa dróg i mostów zniszczonych przez Złoty Potok Z użytkowania wyłączono 9 mostów i kładek na Złotym Potoku w gminie Prudnik. Trwają kontrole stanu technicznego obiektów, przez które przetoczyła się powódź. Są też pierwsze szacunki strat spowodowanych przez żywioł w infrastrukturze… » więcej 2024-09-17, godz. 15:21, Wiadomości z regionu Ewakuacja pacjentów ZOL-u w Paczkowie. Brakuje personelu w Zakładach Opiekuńczo-Leczniczych Część pacjentów Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Paczkowie przyjmie ZOL w Głogówku. O ich przetransportowanie do placówki w powiecie prudnickim wystąpił opolski NFZ. Przymusową ewakuację mieszkańców Paczkowa zarządził tamtejszy… » więcej 2024-09-16, godz. 15:15, Wiadomości z regionu „Skupiamy się na usuwaniu szkód”. Gmina Prudnik powoli otrząsa się po przejściu wielkiej wody Obniża się poziom wody w rzekach gminy Prudnik. Ciągle wysoki jest jej stan na Złotym Potoku. Jednak rzeka w Moszczance i Łące Prudnickiej płynie już poniżej wałów przeciwpowodziowych. » więcej
16171819202122
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »