Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2023-08-04, 08:00 Autor: Jan Poniatyszyn

Samorządowcy ociągają się z wybieraniem urlopów. "Wynika to ze specyfiki pracy"

[fot. stock.adobe.com]
[fot. stock.adobe.com]
Zaległości urlopowe mają samorządowcy z Opolszczyzny. Problem jest ogólnokrajowy. Niektórzy mają niewykorzystany jeszcze zeszłoroczny urlop i cały tegoroczny. Kumulowanie zaległości urlopowych skutkuje tym, że osoby funkcyjne pobierają ekwiwalent z publicznych pieniędzy.
- Jestem po dwutygodniowym, wakacyjnym urlopie - mówi Piotr Bujak, burmistrz Głogówka. – W każdym z dni tego urlopu, w związku z tym, że nigdzie nie wyjeżdżałem, byłem w pracy. Pojawiły się takie okoliczności, jak chociażby kontrola w naszym urzędzie. Chciałem w tych wydarzeniach brać udział. Nie otrzymywałem ekwiwalentu za urlop. Pozostało mi do wykorzystania, do końca września, jeszcze 10 dni zaległego urlopu. Będę robił wszystko, żeby ten urlop wykorzystać w terminie.

Na trzytygodniowym urlopie jest burmistrz Prudnika Grzegorz Zawiślak. - Porównując się do mojego poprzednika, to nie mam takich zaległości. Niemniej mam zaległy urlop i dzisiaj z niego korzystam. Mam rodzinę i nie chcę jej z tego urlopu okradać. To, że urlop jest niewykorzystany, wynika ze specyfiki pracy. Burmistrz pracuje w weekendy. Często ten urlop nie jest możliwy do wzięcia.

Według interpretacji Państwowej Inspekcji Pracy „w przypadku niewykorzystania urlopu w ciągu roku kalendarzowego osoba wyznaczona przez wójta ma prawo i obowiązek wysłać go na urlop w terminie do 30 września następnego roku”. W sytuacji niewyznaczenia takiej osoby odpowiedzialność ponosi sekretarz gminy. Regionalna Izba Obrachunkowa w Opolu wskazuje, że odpowiedzialność ta spoczywa też na burmistrzu oraz wójcie. W jej wnioskach pokontrolnych z ostatnich lat zwrócono na to uwagę samorządowcom, którzy pobrali ekwiwalenty wynoszący nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Piotr Bujak
Grzegorz Zawiślak

Zobacz także

2024-10-16, godz. 17:57, Wiadomości z regionu "Kolejna powódź firmę zabije z pewnością". Trudna sytuacja Spółdzielni Pionier w Prudniku Nawet 20 mln zł mogą wynieść straty powodziowe Spółdzielni Pionier w Prudniku. Trwa szacowanie i usuwanie szkód w zakładzie przy ul. Batorego, który mieści się w sąsiedztwie rzeki przepływającej przez miasto. » więcej 2024-10-16, godz. 06:15, Wiadomości z regionu Najbardziej zniszczone budynki będą rozebrane. Popowodziowe kontrole w powiecie prudnickim Po powodzi nadzór budowlany nakazał rozbiórkę 6 i wyłączenie z użytkowania 7 prywatnych obiektów w powiecie prudnickim. W sumie przeprowadzono przegląd stanu technicznego 1167 domów jednorodzinnych. Skontrolowano 1524 obiekty o różnym… » więcej 2024-10-15, godz. 19:00, Wiadomości z regionu Wojna w Ukrainie. Sroga zima spowoduje kolejną falę ukraińskich uchodźców? Ubywa Polaków na Ukrainie, również w tych miejscowościach, które mają umowy partnerskie z samorządami na Opolszczyźnie. Powody wyjazdów to wojna wywołana przez Rosję, pogarszające się warunki życia i duże bezrobocie. Porozumienia… » więcej 2024-10-15, godz. 08:00, Wiadomości z regionu „Będzie to nowoczesna przychodnia”. W Prudniku chcą stworzyć centrum terapii oddechowej Za 5,5 mln zł powstanie w Prudniku nowoczesna placówka lecznicza i edukacyjna. Inwestycję zrealizuje samorząd powiatowy i podległa mu spółka medyczna - PCM. Przedsięwzięcie zaplanowano w ramach projektu pn. „Przywrócenie do funkcjonalności… » więcej 2024-10-14, godz. 17:30, Gospodarka Poszkodowani przez powódź pracodawcy muszą poczekać na pomoc finansową Wielka woda podtopiła w powiecie prudnickim zakłady produkcyjne oraz małe firmy usługowe. Powódź nie odbiła się jednak negatywnie na lokalnym rynku pracy. » więcej
10111213141516
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »