- Poprzednia wieża widokowa na Koziej Górze została zdemontowana, gdyż zagrażała bezpieczeństwu ludzi - mówi burmistrz Prudnika Grzegorz Zawiślak. - Po 13 latach zrobiona z drewna wieża rozsypał się. To było skandaliczne. Zdecydowaliśmy o wykonaniu nowego projektu wieży. Zapytaliśmy mieszkańców, który wariant im się podoba. Tysiąc osób zdecydowało o wyborze koncepcji, która zostanie zrealizowana na miejscu rozebranej wieży. Droga jest jeszcze długa, ale myślę, że klarowna.

Na to zadanie gmina Prudnik chce pozyskać unijne dofinansowanie z transgranicznego Programu Interreg przy partnerskim udziale czeskiego miasta Bruntal. Taras widokowy nowej, metalowej wieży znajdować się będzie na wysokości 25 metrów. Poprowadzi do niego kładka wejściowa o długości 450 metrów. Zapewni to dostęp osobom niepełnosprawnym. Pośrednie punkty widokowe będą na całej długości kładki.