Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2020-10-20, 20:30 Autor: Jan Poniatyszyn

Radni mieli zastrzeżenia, burmistrz doniósł do prokuratury na... swoich urzędników. "Żeby sprawę rozstrzygnął niezależny organ"

[fot. Monika Pawłowska]
[fot. Monika Pawłowska]
Budowa ścieżki pieszo-rowerowej wywołała spór między samorządowcami z Głuchołaz. Turystyczna trasa z tego przygranicznego miasta prowadzi do sąsiednich, czeskich Mikulowic. Zastrzeżenia do realizacji inwestycji zgłosiło dwóch radnych opozycji. Aby rozwiać ich wątpliwości burmistrz Głuchołaz wystąpił do prokuratury.
– Inwestycja ta była bardzo potrzebna, jednak mam wątpliwości, co do jej przeprowadzenia – argumentuje Jacek Wanicki, opozycyjny radny Głuchołaz.

– Inwestycję realizowano w dwóch etapach. W pierwszym wybudowano samą ścieżkę, a w drugim etapie przejście przez tory kolejowe. W mojej opinii mogło tu dojść do powielenia się niektórych prac w dokumentacji przetargowej.

Z tymi zarzutami nie zgadza się wiceburmistrz Głuchołaz Roman Sambor. Wyjaśnia, że zadanie to realizowano na gruntach gminy i należących do PKP. Kolej zatwierdzała dokumentację projektową.

- Dlatego też inwestycję podzielono na dwa etapy i przeprowadzono dwa przetargi na wykonawcę – dodaje wiceburmistrz. – W sposób nieuprawniony dwóch radnych opozycji zarzuciło nadużycia, że jakobyśmy za coś dwa razy zapłacili. Na sesji miała być dyskusja na ten temat. Nie zgodziliśmy się na to. Burmistrz skierował sprawę do prokuratury, żeby tę sprawę rozstrzygnął niezależny organ.

- Wydano postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych tj. pracowników Urzędu Miejskiego w Głuchołazach przez niedokonanie korekty z zakresu robót budowlanych objętych przetargiem. Analiza materiału dowodowego dała podstawy do stwierdzenia, iż do czynu zabronionego nie doszło – powiedział Klaudiusz Juchniewicz, Prokurator Rejonowy w Prudniku.
Jacek Wanicki
Roman Sambor
Klaudiusz Juchniewicz

Zobacz także

2024-07-15, godz. 19:30, Wiadomości z regionu „Nasz rodowód to są rzeczy bardzo istotne”. Kresowianie domagają się ekshumacji pomordowanych w Puźnikach Mieszkańcy gminy Prudnik uczestniczyli w Ogólnopolskim Zjeździe Nowosiółczan i Puźniczan. Było to siódme spotkanie potomków Kresowian, których rodziców po wojnie wysiedlono z tych miejscowości. Tym razem odbyło się w gminie Jasień… » więcej 2024-07-12, godz. 16:00, Wiadomości z regionu „Musimy być pasjonatami swojej pracy”. Prudniccy policjanci świętują Policjanci z komendy powiatowej w Prudniku obchodzą swoje resortowe święto. Podczas akademii w Lubrzy wyróżniający się funkcjonariusze otrzymali awanse i nagrody finansowe. Funkcjonariusze podkreślają, że powiat prudnicki jest jednym… » więcej 2024-07-11, godz. 19:05, Wiadomości z regionu Prudnicka spółka szpitalna pod lupą radnego. „To zarzuty mocno naciągane” – odpowiada starosta Działalność Prudnickiego Centrum Medycznego wzbudziła wątpliwości finansowe i personalne. Spółka ta zarządza szpitalem, a jej właścicielem jest powiat. Sytuacja w placówce leczniczej jest dyżurnym tematem ostatnich sesji rady… » więcej 2024-07-11, godz. 19:00, Wiadomości z regionu „Jest problem polityczny”. Na ekshumację polskich ofiar zbrodni w Puźnikach oczekują ich krewni Ciągle nie ma zgody władz ukraińskich na ekshumację i godny pochówek polskich ofiar zbrodni w Puźnikach. Czekają na to m.in. ich krewni przesiedleni po wojnie do Niemysłowic koło Prudnika. 11 lipca obchodzony jest Narodowy Dzień… » więcej 2024-07-10, godz. 17:00, Gospodarka Finansowy dodatek motywacją do pracy w pomocy społecznej? Na wypłatę dodatku motywacyjnego oczekują pracownicy pomocy społecznej m.in. w Białej i Prudniku. Ich wynagrodzenie ma wzrosnąć w lipcu o 1000 zł brutto. Dofinansowanie z rządowego programu zapewnione jest do grudnia 2027 roku. Dodatek… » więcej
29303132333435
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »