Do końca tego roku powiaty mają czas, aby dostosować do przepisów liczbę podopiecznych w domach dziecka. Wówczas mija okres przejściowy. Od stycznia 2012 roku obowiązuje ustawa, która obliguje, aby w instytucjonalnych placówkach opiekuńczo-wychowawczych nie było więcej niż 14 dzieci. Związane z tym zmiany organizacyjne prowadzi m.in. prudnicki samorząd powiatowy. Podlega mu Dom Dziecka w Głogówku.
- Chcemy zejść z tego dużego obiektu, dlatego zakupiony został budynek jednorodzinny w Mochowie pod Głogówkiem - mówi wicestarosta prudnicki Janusz Siano. - Budujemy tam instytucję w ramach pieczy zastępczej, do której chcemy przenieść wszystkich wychowanków i pracowników Domu Dziecka w Głogówku. Zgodnie z ustawą będzie tam 14 podopiecznych. Akurat teraz mamy taką liczbę dzieci w głogóweckiej placówce. Nowa instytucja powstanie po remoncie obiektu w Mochowie.
- Jeżeli chodzi o reorganizację placówek opiekuńczo-wychowawczych, to Opolszczyzna jest dosyć dobrze przygotowana – uważa Agnieszka Gawruk, zastępca dyrektora Regionalnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Opolu. – Część z nich jest już przekształcona w takie placówki do 14 dzieci. Kolejna część będzie przekształcana również przy współudziale ROPS i pieniędzy unijnych. Mamy w planach, aby w ciągu najbliższego roku przeorganizować właśnie na takie małe placówki trzy istniejące, duże domy dziecka.
Dom Dziecka w Głogówku ma 28 miejsc dla podopiecznych. Prudnickie starostwo uznało, że utrzymywanie tego obiektu wyłącznie dla 14 dzieci będzie zbyt kosztowne. Pod uwagę brane jest, aby po rozbudowie powstał tam Zakład Opiekuńczo – Leczniczy.