Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych RP wizytował otwarte przejścia graniczne w powiatach prudnickim i nyskim. Mowa o przejściu w Trzebinie i w Głuchołazach Mikulowicach. Gen. Tomasz Piotrowski do Prudnika dotarł rządowym śmigłowcem. Szef Wojska Polskiego spotkał się z przedstawicielami samorządów, funkcjonariuszy policji i innych służb. Towarzyszyła mu wicewojewoda Teresa Barańska.
- W trakcie wizyty w naszym powiecie generał chciał sprawdzić, jak funkcjonuje kontrola graniczna we współpracy z działaniami żołnierzy. Rozmawiał z samorządami o ich problemach i propozycjach, bo jesteśmy w przededniu ogromnego zamieszania w związku z koronawirsem - mówi Radosław Roszkowski, starosta prudnicki. - W sytuacji, gdy pojawi się duża liczba osób podejrzanych o zachorowanie, także duża liczba osób, które będą musiały zostać poddane zbiorowej kwarantannie, uważam, że pojawią się ogromne problemy logistyczne w sensie zabezpieczenia personelu do obsługi tych osób, również kwestie medycznych środków, takich jak respiratory i inne urządzenia niezbędne do podtrzymania życia osób przechodzących to zakażenie.
Przypomnijmy, że od niedzieli (15.03) do pilnowania zamkniętej granicy skierowane zostały siły wojskowe i żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. W ostatnich dniach podobne wizytacje gen. Piotrowskiego odbywały się na przejściach granicznych w południowo-zachodniej Polsce.