Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2017-07-05, 21:13 Autor: Jan Poniatyszyn

Na południu regionu brakuje ratowników wodnych. Wyjeżdżają pracować za lepsze stawki

Kurs ratowników wodnych w Pokrzywnej [zdj. Krzysztof Kasprzyszyn]
Kurs ratowników wodnych w Pokrzywnej [zdj. Krzysztof Kasprzyszyn]
Mimo pełni sezonu urlopowego jest deficyt ratowników wodnych. Brakuje ich na niektórych basenach i kąpieliskach. Główne powodowy to niskie zarobki oraz wymogi związane z odpowiednimi uprawnieniami. Ten wakacyjny problem występuje również na południu Opolszczyzny.
- Ratownicy wyjeżdżają za granicę, bo tutaj są słabe stawki - mówi Krzysztof Kasprzyszyn, prezes Opawskiego Oddziału WOPR w Prudniku. – Dostają 11 złotych netto na godzinę. Za utrzymanie bezpieczeństwa jest to zbyt mała stawka. Dlatego ratownicy wyjeżdżają na wybrzeża do Włoch, Niemiec, Francji i tam mają o wiele większe pieniądze. Stąd ich brakuje m.in. na pograniczu polsko-czeskim. Np. w Głogówku ma być pięciu ratowników, ale teraz jest tylko trzech, także dalej ich szukamy.

Pełną obsadę ratowników na letnim basenie ma Ośrodek Sportu i Rekreacji w Prudniku.

- Jest to efektem wielu wcześniejszych starań – mówi jego dyrektor Marek Krajewski.

– Mamy dwóch stałych ratowników, którzy pracują na basenie krytym, a w sezonie letnim przenosimy ich na basen otwarty. Przeszkoliliśmy też dwóch innych naszych pracowników. Są to instruktorzy sportu. Rozmowy z ratownikami, których zatrudniamy w lecie rozpoczynamy już rok wcześniej.

O ratowników wodnych jest trudno, gdyż kosztowne jest zdobycie takich uprawnień i maleje liczba chętnych. Kompletne wyszkolenie w tym zawodzie kosztuje blisko trzy tysiące złotych.
Krzysztof Kasprzyszyn
Marek Krajewski

Zobacz także

2017-04-20, godz. 10:00, Wiadomości z regionu Alimenciarze nadal lekceważą swoje obowiązki, bo pozwalają im na to przepisy Ciągle łatwo można unikać płacenia alimentów. Problem ten występuje m.in. w gminie Prudnik, gdzie zaległości z tego tytułu wyniosły w ubiegłym roku 10 milionów złotych. Urzędnikom niełatwo jest odzyskać pieniądze, które… » więcej 2017-04-19, godz. 07:00, Sport i turystyka Sportowa hala z fatalnym rodowodem ma już nie sprawiać problemów Zastosowanie nowoczesnych technologii budowlanych ma zakończyć wieloletnie kłopoty z halą sportową I Liceum Ogólnokształcącego w Prudniku. Remont znacznie też polepszy estetykę tego obiektu, który znajduje się nieopodal centrum… » więcej 2017-04-19, godz. 06:00, Wiadomości z regionu Okiść zagrażam lasom. Większa wilgotność przyhamuje ekspansję kornika Intensywne opady śniegu zmusiły prudnickich leśników do zmiany terminu akcji „1000 drzew na minutę”. Powrót zimy w kwietniu ma też swoje plusy, gdyż ograniczy populację kornika. Owad ten zaatakował świerka rosnącego w masywie… » więcej 2017-04-18, godz. 20:00, Wiadomości z regionu Budynek dawnego kasyna oficerskiego znowu wygląda, jak w ubiegłym wieku Trwają końcowe prace, których efektem będzie standaryzacja Środowiskowego Domu Samopomocy w Prudniku. Dawny wygląd odzyskała elewacja tego zabytkowego obiektu. Na finiszu jest montaż instalacji, które zapewnią bezpieczeństwo przeciwpożarowe… » więcej 2017-04-16, godz. 17:30, Wiadomości z regionu Razem z Czechami będą zabiegać o turystów „Wieżak”, zwany również „Cudakiem”, promuje Prudnik. Maskotka ta jest efektem projektu, w którym uczestniczą także Krnov i Jesenik. Celem tego przedsięwzięcia jest wspólna promocja turystyki na pograniczu polsko-czeskim. » więcej
434435436437438439440
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »