Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2016-01-08, 15:12 Autor: Jan Poniatyszyn

Oskarżony gra na zwłokę – twierdzą byłe pracownice komornika

Proces Jerzego D. przed Sądem Rejonowym w Głubczycach [zdj. Jan Poniatyszyn]
Proces Jerzego D. przed Sądem Rejonowym w Głubczycach [zdj. Jan Poniatyszyn]
Odbyła się druga rozprawa prudnickiego komornika Jerzego D. Prokuratura zarzuca mu znęcanie się nad pracownikami. W tej sprawie występuje dziesięcioro pokrzywdzonych. Przed Sądem Rejonowym w Głubczycach stawiły się cztery kobiety, byłe pracownice komornika. Nie zgodziły się na propozycję obrony skierowania sprawy do mediacji, czyli odrzuciły ugodę. Adwokaci oskarżonego wystąpili też o przesłuchanie wszystkich świadków w obecności biegłego psychologa. Sąd nie uwzględnił tego wniosku, gdyż jak stwierdził nie istnieją wątpliwości, co do stanu psychicznego tych osób.
- Proponując nam mediację oskarżony grał na zwłokę – powiedziała po rozprawie jedna z byłych pracownic komornika. – Podejrzewam, że sprawa znowu będzie odwlekana. Absolutnie nie ma tu żadnej dobrej woli. Jest tylko przeciąganie sprawy i nic więcej- dodaje.

- Zgoda na mediację byłaby tylko ciągłym odraczaniem sprawy – uważa inna z kobiet występujących w charakterze pokrzywdzonej. – Chcemy tę sprawę doprowadzić do końca.

Podobnie, jak na pierwszej rozprawie we wrześniu ubiegłego roku obrońca oskarżonego wnioskował o wyłączenie jawności procesu. Argumentem było przekazanie mediom przez pokrzywdzone rzekomo nieprawdziwych informacji o Jerzym D. W Internecie pojawiły się też obraźliwe komentarze, co miało naruszyć jego ważny interes prywatny.
- Pokrzywdzone zgodziły się na jawny przebieg procesu, a ich dobro jest ważniejsze od interesu oskarżonego – stwierdziła prokurator.

Sąd odrzucił wniosek o wyłączenie jawności procesu, gdyż sprawa nie dotyczy sfery życia prywatnego Jerzego D., a ma związek z jego czynnościami zawodowymi. Oskarżony pozostaje zawieszony w czynnościach komorniczych. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Pokrzywdzone

Zobacz także

2016-03-18, godz. 09:00, Gospodarka Chcą zmiany przepisów, ale śpieszą się, aby przetargi przeprowadzić jeszcze po staremu Uproszczenie procedur przetargowych i dostosowanie ich do dyrektyw unijnych zakłada rewolucyjna zmiana Prawa Zamówień Publicznych. Rząd przyjął projekt nowelizacji przepisów. Zmiany te pozwolą m.in. na stosowanie pozacenowych kryteriów… » więcej 2016-03-18, godz. 06:00, Gospodarka Szpital na finansowym plusie, wakaty lekarskie na internie Problemy kadrowe ma szpital Prudnickiego Centrum Medycznego. Wypowiedzenia złożyło czterech lekarzy. Wśród nich jest ordynator oddziału chorób wewnętrznych. Lekarzy tych ściągnął do Prudnika poprzedni prezes PCM Anatol Majcher. » więcej 2016-03-18, godz. 06:00, Wiadomości z regionu Mieszkańcy naszego regionu też zostali Sprawiedliwymi wśród Narodów Świata Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej otwarto w Markowej na Podkarpaciu. Nosi ono imię Rodziny Ulmów, która w wiosce tej dała schronienie ośmiorgu Żydów. Niemieccy żandarmi zamordowali ukrywających się oraz… » więcej 2016-03-17, godz. 10:00, Gospodarka Powiększa się euroregionalne stowarzyszenie samorządów lokalnych Kolejne gminy wstępują do Euroregionu „Pradziad”. Zachętą jest możliwość pozyskania unijnych funduszy oraz nawiązanie kontaktów z czeskimi partnerami. W najbliższych latach Unia Europejska wyda największe dotychczas pieniądze… » więcej 2016-03-16, godz. 07:00, Gospodarka Biogazownia może zagrozić m.in. winniczkom i tygrzykom paskowatym Lokalizację wielomilionowej inwestycji utrudniają władze Prudnika - tak twierdzi wójt sąsiedniej Lubrzy. Problem dotyczy budowy biogazowni rolniczej w Prężynce. Ma ona powstać na pograniczu tych gmin. Wójt Lubrzy ogłosił przeprowadzenie… » więcej
524525526527528529530
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »