Ujawnione nieprawidłowości zdominowały dyskusję podczas sesji Rady Powiatu Prudnickiego. Sprawa dotyczy należącej do tego samorządu spółki PCM. Zarządza ona tamtejszym szpitalem. Radio Opole, jako pierwsze poinformowało o nadużyciach, które odkrył nowy prezes tej spółki medycznej. Dotyczą one umów, które zawierali jego poprzednicy. Dawały one korzyści finansowe im oraz zewnętrznym firmom, z którymi są powiązani.
- Jestem zbulwersowany tym, co ukazało się w mediach - mówi radny opozycji Mirosław Czupkiewicz. – PCM potrzebuje spokoju i rzetelnej pracy. Natomiast publiczne informowanie, że coś było niezgodne z prawem nie służy dobrej atmosferze tego szpitala, jak również traci nasz wizerunek. Jeżeli są nieprawidłowości to jest od tego prokuratura, policja. Trzeba to zgłosić, wyjaśnić, a potem publicznie o tym opowiadać.
- Intensywnie pracujemy nad utrzymaniem szpitalnych świadczeń medycznych - mówi Marek Labus, prezes PCM. – Chcemy też wypracować i przedstawić właścicielowi propozycje, co do dalszego funkcjonowania tej spółki.
Podczas powiatowej sesji prezes PCM odpowiadając na pytania radnych ujawnił, że został już wezwany przez policję w charakterze świadka. Sprawa dotyczy spółki medycznej.