- W całym 2011 roku na terenie powiatu brzeskiego było 2384 interwencji związanych z przemocą w rodzinie. Średnio dziennie wychodzi 6,5 interwencji, a więc jest to dosyć duża skala wymagająca wsparcia i pomocy w tej kwestii.
Niestety, tylko kilka procent z tych interwencji trafia do sądu. Nadal w naszym społeczeństwie możemy mówić o znieczulicy. Chcemy przypomnieć problem i chcemy o nim mówić – dodaje Podgórny. Zależy nam kreowaniu świadomości społecznej.
- Zależy nam na pokazywaniu tych wszystkich zjawisk, które dotyczą przemocy w rodzinie i uwrażliwianiu lokalnego społeczeństwa na ten problem. Żeby była jakaś reakcja, żeby nie działo się to za zamkniętymi drzwiami i tutaj moja prośba i apel, aby jednak przełamać pewne obawy i lęki i o problemie informować odpowiednie służby, szczególnie wtedy, jak zagrożone są dzieci lub ich matki - wyjaśnia Podgórny.
PCPR wraz z brzeskim starostwem będzie namawiać samorządy gminne i miejskie do tworzenia m.in. mieszkań dla matek z dziećmi, by odizolować rodziny od oprawców, a także by czynnie wziąć udział w kampaniach społecznych. Te działania mają potrwać do 2018 roku.
Posłuchaj rozmówcy:
Maciej Stępień (oprac. M.S.)