Do zdarzenia doszło wczoraj po południu na jednej z dróg transportu rolnego. 40-letnie mężczyzna został znaleziony przez rowerzystę w okolicach Jeszkotli. Kierujący pojazdem leżał na ziemi i był przygnieciony quadem. Na miejsce natychmiast wezwano pogotowie oraz śmigłowiec LPR-u. W wyniku poniesionych obrażeń mężczyzna zmarł w szpitalu.
- Mężczyzna jechał tym quadem, z niewiadomych przyczyn zjechał z drogi gruntowej i wpadł na pole - relacjonuje Patrycja Kaszuba z brzeskiej policji. – Zespół ratownictwa medycznego reanimował dłuższy czas 40-latka, udało się mu przywrócić czynności życiowe. Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał go do szpitala, jednak w nocy dostaliśmy informację, że mężczyzna zmarł.
Funkcjonariusze wyjaśniają teraz przyczyny tego wypadku. Szukani są również świadkowie, którzy mogli pomóc w prowadzonych czynnościach.