Grodków mówi nie TIR-om w centrum. Pomóc ma przygotowywana koncepcja zmian w organizacji ruchu, która ma wyeliminować ciężkie pojazdy. Co ciekawe, kilka lat temu do użytku oddano obwodnicę Grodkowa, jednak część kierowców nadal wybiera przejazd przez centrum miejscowości. Ograniczenia tonażowe mają skutecznie utrudnić wjazd czterdziestotonowym ciężarówkom.
- W momencie oddania obwodnicy przejęliśmy 12 kilometrów dróg wojewódzkich, które już wyremontowaliśmy. Nie chcemy, aby tiry zniszczyły nam to, w co zainwestowaliśmy – tłumaczy burmistrz Grodkowa Marek Antoniewicz.
- Widzimy od dłuższego czasu, że są tacy, którzy autami z wielkim tonażem skracają sobie drogę, mając przecież obwodnicę i pięć wjazdów do miasta. Przemieszczają nam się przez centrum i musimy reagować. W związku z tym pojawił się postulat, żeby jednak wyłączyć ruch dla samochodów ciężarowych i wprowadzić ograniczenia tonażowe, żeby jednak kierowcy tirów korzystali z obwodnicy – tłumaczy Antoniewicz.
Znaki, jeśli koncepcja zostanie pozytywnie oceniona przez Zarząd Dróg Wojewódzkich i brzeskie starostwo, będą mogły zostać ustawione na początku przyszłego roku. Przedsiębiorcy w Grodkowie zapoznali się ze zmianami, część z nich dodała własne propozycje. Ograniczenia mają dotyczyć aut o całkowitej wadze powyżej 15 ton.