Ornitolodzy kończą właśnie liczenie bocianów w kraju i w Europie. Szacuje się, że populacja bocianów w Polsce zmniejszyła się o blisko połowę. Zdecydowanie mniej par i młodych osobników można zaobserwować także na Opolszczyźnie. Ornitolog Marek Stajszczyk liczył bociany w powiecie brzeskim przez ostatnie tygodnie. Z wyników nie jest zadowolony, widać drastyczny spadek populacji tego popularnego i znanego ptaka.
- Jest to spadek o mniej więcej połowę w stosunku do stanu sprzed 20 lat, czyli połowy lat dziewięćdziesiątych. Mamy w tej chwili 39 par, z czego tylko 2/3 ma młode. Jeżeli powstaną elektrownie wiatrowe w takiej liczbie, jak to jest planowane, a także nie będzie wypasu bydła, nie będzie krótkiej runi na dużych obszarach, to niestety z naszym bocianem będzie kiepsko – dodaje Stajszczyk.
Bocianom daje się we znaki również kiepska pogoda. W tym roku zimny maj i intensywne opady deszczu spowodowały, że ptaki padły z wychłodzenia.
W powiecie brzeskim największą populację bocianów odnotowano w gminie Lubsza.
Posłuchaj całej rozmowy:
Maciej Stępień