"Dotrzymujemy słowa" - przekonywali politycy Zjednoczonej Prawicy podczas otwarcia obwodnicy Olesna, jako części drogi ekspresowej S11.
Budowa trwała mniej niż 2,5 roku i kosztowała ponad 800 milionów złotych. - Droga ta droga, ale to pokazuje ogrom przedsięwzięcia - mówi Wojewoda Sławomir Kłosowski.
- W ramach przedsięwzięć ostatnich ośmiu lat realizujemy te inwestycje, mówię tu z lekkim uśmiechem, choć tak było i tak jest, na które Opolszczyzna oczekiwała po 20-30 lat. Teraz one stają się faktem, na przykład niedawno obwodnica Praszki czy obwodnica Niemodlina.
Janusz Kowalski, opolski wiceminister rolnictwa z Suwerennej Polski, zwraca uwagę na zwiększenie atrakcyjności całego powiatu oleskiego.
- Powiatu bardzo rolniczego, akurat z punktu widzenia produkcji zwierzęcej. Pamiętajmy wobec tego, że otwarcie obwodnicy jest również dobrą informacją dla hodowców bydła. Myślę, że tu też będą powstawać biogazownie rolnicze. Mamy więc naprawdę dobry i ważny dzień dla mieszkańców naszego województwa.
Katarzyna Czochara, posłanka Prawa i Sprawiedliwości, mówi, że za poprzedniego rządu Opolszczyzna przez 8 lat nie doczekała się nawet jednej obwodnicy.
- Mamy przepiękną obwodnicę, która poprawia jakość jazdy i bezpieczeństwo, zwłaszcza dla mieszkańców powiatu oleskiego. Poza tym, jak wcześniej rozmawiałam z panem prezesem, w niedługiej perspektywie możemy liczyć, że między innymi z Olesna bez problemu dojedziemy nad morze.
Violetta Porowska, posłanka PiS, była na obwodnicy również wczoraj, kiedy to zorganizowano przejazd na rowerach po drodze ekspresowej.
- Wczorajszy tłum rowerzystów oznacza, że naprawdę mieszkańcy utożsamiają się z tą inwestycją, bo czekali na nią przez dziesiątki lat. Zadośćuczyniliśmy więc wszystkim potrzebom: tranzytowym, komunikacyjnym, bezpieczeństwa drogowego, wysokich standardów, a przede wszystkim bezpieczeństwa dla mieszkańców.
Docelowo S11 ma połączyć porty województwa zachodniopomorskiego z Górnośląskim Okręgiem Przemysłowym.