Ubywa drzew wzdłuż drogi wojewódzkiej 494 w powiecie oleskim. Chodzi o trasę od granicy z województwem śląskim do skrzyżowania z drogą krajową 45.
Nadleśnictwo Olesno prowadzi cięcia zrębowe, bo stare drzewa zamierają i mogą zagrażać bezpieczeństwu.
Dariusz Kowalczyk, inżynier nadzoru z nadleśnictwa, tłumaczy, że kiedy prowadzi się wycinkę w głębi lasu, drzewa przy drodze inaczej reagują wobec na przykład silniejszego wiatru.
- Wzdłuż drogi wprowadzamy młode pokolenie drzewostanu, ale trzymamy się zasad - dodaje. - Bezpośrednie sąsiedztwo drogi musi być kształtowane w taki sposób pod względem doboru gatunków i rozstawu między sadzonkami, aby w bezpośrednim sąsiedztwie drogi już od pierwszych lat hodować drzewostan stabilny. On musi być w stanie oprzeć się trudniejszym warunkom atmosferycznym.
Z kolei w głębi lasu sadzi się drzewa smukłe i wysokie. Nadleśnictwo Olesno liczy około 20 tysięcy hektarów.