SUW-y, Chevrolety, Dodge i Mustangi przyjechały z całego kraju do Olesna. Odbywa się tam V edycja zlotu amerykańskich samochodów "US Cars Meeting". W tym roku frekwencja dopisała, bo na zlocie pojawiło się aż 200 aut.
Właściciele amerykańskich samochodów zaznaczają, że w autach zza oceanu najbardziej cenią sobie ich przestronność oraz komfort prowadzenia.
- Lincoln, którym przyjechałem, to jest odpowiednik luksusu w Stanach. Auta amerykańskie są większe, zazwyczaj mają bardziej miękkie zawieszenie - mówi Piotr Czajka, który przyjechał na zlot z Łodzi.
- Już od ponad 10 lat jeżdżę tymi samochodami, przede wszystkim wyglądają fajnie, bardzo fajnie się nimi jeździ, mają odpowiednią moc, są wygodne i wyróżniają się - dodaje Marcin Brańka.
Pan Michał z F-Body Klub Polska, klubu miłośników samochodów marki Chevrolet, zwraca uwagę, że samochody wyprodukowane w Stanach Zjednoczonych są mało awaryjne i bezpieczniejsze od europejskich.
- Europejskie auta mają robione testy zderzeniowe przy prędkości 50 km/h na godzinę, a te same testy zderzeniowe w Stanach są robione przy prędkości 25 mil na godzinę, czyli przy większej prędkości – wyjaśnia.