Mieszkańcy Opola przestali jeździć taksówkami - wpływ na to mają obawy przed zakażeniem koronawirusem, ale też oszczędności w domowych budżetach. Obroty znacznie spadły, więc liczba aktywnych koncesji w stolicy województwa zmniejszyła się w rok o kilkanaście procent. Tomasz Zawadzki, naczelnik Wydziału Transportu Urzędu Miasta Opola poinformował, że na koniec 2019 roku w stolicy regionu wydane były 382 licencje. 12 miesięcy później ta liczba zmniejszyła się natomiast do 322. Zdecydowana większość kierowców taxi rezygnujących z pracy już dawno osiągnęła wiek emerytalny.