– To jest kilka warstw farby, więc niełatwo wykonać tę kroszonkę. Jajko nie stłucze się podczas zdobienia, bo nie będziemy nim rzucać. Jest bardzo trwałe, ponieważ było gotowane przez kilka godzin. Pracuję metodą rytowniczą, mam zwykły nożyk do tapet i wyskrobuję wzory. Podobnie robimy to na jajkach kurzych, gęsich oraz strusich. Z jednej strony będzie tradycyjny wzór ludowy, a z drugiej strony nasze logo radiowe – mówi Anna Herok, reporterka Radia Opole.
– Postaramy się zebrać 50 tysięcy zł, bo tyle kosztuje cały sprzęt, który jest potrzebny dla zamontowania radiostacji w Boliwii. Będzie to dar nasz – Radia Opole, Uniwersytetu Opolskiego i Politechniki Opolskiej dla misjonarzy w Boliwii. Jako radio z misją pomagamy misjonarzom zbudować radio – mówi Teresa Kudyba, prezes Radia Opole.
Prezes Radia dodaje, że licytacja wyjątkowej kroszonki rusza od poniedziałku (18.04) na naszej stronie internetowej. Akcja zakończy się w momencie zebrania całej sumy.
Pomysł akcji "Radio dla Boliwii" zainicjowali ksiądz profesor Stanisław Rabiej i profesor Marek Tukiendorf, prorektor Politechniki Opolskiej, którzy w czasie swojej wizyty w Boliwii dowiedzieli się o problemach z komunikacją z parafianami od opolskich franciszkanów, prowadzących tam misję.
- Wszędzie możemy spotkać opolan, nawet za oceanem, w dalekiej Boliwii. Spotykamy misjonarzy, którzy pracują w dalekim Guarayos. Są to opolanie, którzy od 30 lat próbują głosić Chrystusa, ale nie tylko. Budują szkoły, są animatorami nowych form komunikacji - mówi ksiądz profesor Stanisław Rabiej.
Franciszkanie zbierają pieniądze po każdej mszy, które także można wpłacać na konto - jego numer znajduje się na naszej stronie internetowej.
Posłuchaj informacji:
Piotr Wójtowicz (oprac. Michał Dróbka)