– Chcemy zatrzymać populizm PiS-u, jesteśmy alternatywą na skostniałe elity PO, które zmarginalizowały rolę regionu – powiedział w rozmowie „W cztery oczy” Witold Zembaczyński, otwierający opolską listę stowarzyszenia .Nowoczesna. – Nie może być tak, że Opole nie ma swojego przedstawiciela wśród "jedynek" na listach wyborczych. Gospodarka to najważniejsze hasło programowe – dodaje.
Wg sondażu IBRIS (14-15.08) w sejmie, oprócz Zjednoczonej Prawicy, PO i Zjednoczonej Lewicy, znalazłyby się jeszcze trzy formacje, które cieszą się ex aequo 6 proc. Poparciem: .Nowoczesna, Ruch Kukiza i PSL. W przeliczeniu na ilość mandatów stowarzyszenie Ryszarda Petru przypadłoby 11 mandatów.
– Ludzie potrzebują dobrze płatnej pracy, nie możemy być zagłębiem taniej siły roboczej – dodał Zembaczyński. – A takim motorem napędowym dla całego regionu ma być właśnie Opole – powiedział kandydat stowarzyszenia Ryszarda Petru.
Tomasz Garbowski (SLD) napisał na swoim profilu Facebooku: „Witold Zembaczyński. Przedsiębiorca? Samorządowiec od wielu lat? Zaangażowany w sprawy Opola? Pan Petru chyba pomylił Witolda z Ryszardem lub kimś innym!". – Pan poseł czuje się widocznie zagrożony skoro próbuje mnie zdyskredytować w oczach wyborców – odpowiedział Zembaczyński.