PKP Intercity Remtrak przejmie na własność opolską "wagonówkę"? Spółka wygrała licytację komorniczą
PKP Intercity Remtrak coraz bliżej przejęcia dawnego Taboru Szynowego w Opolu. Obecny dzierżawca opolskiej "wagonówki" wygrał w licytacji komorniczej, co otwiera mu drogę do przejęcia na własność hangarów przy ulicy Rejtana w Opolu.
Siostrzana spółka PKP Intercity, która zajmuje się naprawą wagonów, od dawna deklarowała chęć przejęcia zakładu, co teraz się potwierdziło. Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski jest zadowolony z takiego rozwiązania, ponieważ, jak mówi, po wielu perypetiach taki inwestor zapewnia możliwość wzrostu zatrudnienia.
- Ta firma już wcześniej deklarowała mi utworzenie nowych miejsc pracy. Przypomnę, że w szczytowym okresie funkcjonowania Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego zatrudniały tam około 1000 osób. To miejsce ma długą i piękną historię związaną także z klubem żużlowym Kolejarz. Sądzę, że jeśli przejmą ten zakład, to będzie to historia z happy endem. W miejsce upadłych zakładów udało się sprowadzić nowego inwestora, który podobnie jak lata temu będzie naprawiał tabor, którego sam jest właścicielem - dodał prezydent.
Koszty przejęcia "wagonówki" przez spółkę kolejową nie są znane. Ile PKP Intercity Remtrak zapłaciły na licytacji komorniczej? To pytanie zadaliśmy władzom firmy. Na odpowiedź czekamy. Nieoficjalnie chodzi o kwotę 20 mln zł, jaką spółka kolejowa zapłaciła syndykowi.
Dodajmy, że o przejęcie "wagonówki" przez PKP Intercity Remtrak zabiegał także poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski. Sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych zapowiadał wcześniej, że decyzja o sprowadzeniu przewoźnika do Opola ma być końcem 6-letniej "drogi pod górkę" przedsiębiorstwa i zapewnić w nim docelowo zatrudnienie dla 300-400 osób. Obecnie firma zatrudnia około 100 osób.
Przypomnijmy, po wieloletnich problemach finansowych byłego Taboru Szynowego, 5 lat temu firmę od syndyka przejęła firma Wagon Opole, za którą stał słowacki biznesmen handlujący częściami do wagonów. Jednak i ten zaczął przeżywać problemy finansowe. Najpierw pracownicy nie otrzymywali pensji, a następnie w marcu tego roku opolski sąd ogłosił upadłość spółki Wagon Opole.
Wówczas Remtrak, który zajmuje się remontami wagonów dla PKP Intercity, podjął decyzję o wydzierżawieniu warsztatów do końca 2021 roku, które teraz udało się kupić.
- Ta firma już wcześniej deklarowała mi utworzenie nowych miejsc pracy. Przypomnę, że w szczytowym okresie funkcjonowania Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego zatrudniały tam około 1000 osób. To miejsce ma długą i piękną historię związaną także z klubem żużlowym Kolejarz. Sądzę, że jeśli przejmą ten zakład, to będzie to historia z happy endem. W miejsce upadłych zakładów udało się sprowadzić nowego inwestora, który podobnie jak lata temu będzie naprawiał tabor, którego sam jest właścicielem - dodał prezydent.
Koszty przejęcia "wagonówki" przez spółkę kolejową nie są znane. Ile PKP Intercity Remtrak zapłaciły na licytacji komorniczej? To pytanie zadaliśmy władzom firmy. Na odpowiedź czekamy. Nieoficjalnie chodzi o kwotę 20 mln zł, jaką spółka kolejowa zapłaciła syndykowi.
Dodajmy, że o przejęcie "wagonówki" przez PKP Intercity Remtrak zabiegał także poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski. Sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych zapowiadał wcześniej, że decyzja o sprowadzeniu przewoźnika do Opola ma być końcem 6-letniej "drogi pod górkę" przedsiębiorstwa i zapewnić w nim docelowo zatrudnienie dla 300-400 osób. Obecnie firma zatrudnia około 100 osób.
Przypomnijmy, po wieloletnich problemach finansowych byłego Taboru Szynowego, 5 lat temu firmę od syndyka przejęła firma Wagon Opole, za którą stał słowacki biznesmen handlujący częściami do wagonów. Jednak i ten zaczął przeżywać problemy finansowe. Najpierw pracownicy nie otrzymywali pensji, a następnie w marcu tego roku opolski sąd ogłosił upadłość spółki Wagon Opole.
Wówczas Remtrak, który zajmuje się remontami wagonów dla PKP Intercity, podjął decyzję o wydzierżawieniu warsztatów do końca 2021 roku, które teraz udało się kupić.