Gmina ogłosiła dodatkowy nabór, ponieważ część osób zrezygnowała z udziału w projekcie. Można otrzymać do 67 procent kosztów inwestycji.

- Dla przykładu maksymalna dotacja do kotła gazowego to ponad 10 tysięcy złotych - mówi Małgorzata Pach, kierownik Wydziału Spraw Europejskich i Promocji Gminy.

- W tym przypadku wspieramy wymianę na gaz. Jeśli to nie jest możliwe, dopuszczamy też pompy ciepła i ewentualnie pompy ciepła połączone z fotowoltaiką. Maksymalna dotacja dla samej pompy ciepła to 30 tysięcy złotych, natomiast przy pompie ciepła z elementami fotowoltaicznymi mówimy o maksymalnie 50 tysiącach złotych.

Nabór potrwa do końca lutego. Wtedy okaże się, ile osób zrezygnowało.

- Będziemy też wiedzieć, ile osób nie wykorzystało limitu zakładanego przez nas na początku. Okaże się również, ile pieniędzy mamy jeszcze do dyspozycji oraz, co ważne w projekcie unijnym, na ile uda się zrealizować wskaźnik emisyjny. Na tej podstawie będziemy mogli rankingować wnioski z listy rezerwowej - dodaje Małgorzata Pach.

Wówczas magistrat zwróci się do urzędu marszałkowskiego o zgodę na rozszerzenie listy beneficjentów.

Łączna wartość projektu to 3,9 miliona złotych, która bierze pod uwagę pieniądze z urzędu marszałkowskiego, urzędu miejskiego i łączny wkład mieszkańców.