Jest to zdaniem autorów listu krok prowadzący do zmiany zarządu ECO, a inicjatorem tego ma być wiceprezydent Opola Janusz Kowalski. Pracownicy podnoszą w piśmie do przewodniczącego Solidarności, że wiceprezydent Kowalski chce zostać prezesem spółki, bo obiecano mu to za pomoc w samorządowej kampanii wyborczej.

"Nas pracowników przedstawia się jako kolaborantów współpracujących ze złymi Niemcami" - czytamy w liście. Pracownicy ECO proszą Piotra Dudę o pomoc i zapraszają go siedziby spółki, aby dokładnie przedstawić sprawę.

Natomiast w innym piśmie skierowanym do przewodniczącego rady miasta zapowiadają, że pojawią się na sesji rady miasta pod koniec sierpnia. Jednym z punktów obrad będzie rozpatrzenie skargi jaką złożyli na prezydenta Opola. Dlatego proszą przewodniczącego rady miasta o przygotowanie 150 miejsc, aby mogli przysłuchiwać się obradom.

Aneta Skomorowska