Za II miejsce w walkach drużynowych i III miejsce w walkach indywidualnych na otwartych mistrzostwach Europy nagrodę marszałka odebrała Joanna Radochowska. - Trenuję już w tym roku dziesięć lat. Moja siostra ćwiczyła już dużo wcześniej, po prostu mnie namawiała i zdecydowałam się na treningi. Liczy się determinacja, trzeba mieć charakter - mówi.

- Taekwondo jest moją pasją. Może to być śmieszny powód, ale zawsze chciałem być ninją. Trenuję tak około dziesięć lat. Zacząłem w wieku trzech - dodaje Tomasz Wyczislok, który zajął I miejsce w walkach indywidualnych podczas otwartych mistrzostw Europy.

Lena Szpajcher trenuje pole-dance od czterech lat. Na mistrzostwach świata w Barcelonie w ubiegłym roku w kategorii pole art zdobyła V miejsce. - Dziękuję, że ktoś mnie dostrzegł i że nie jestem jedyna. Jest jeszcze kilka dziewczynek, które również przyszły odebrać nagrodę w tej dziedzinie. To jest drążek pionowy i wykonuje się różne akrobacje siłowe, rozciągnięcia, różna dynamika, wszystkie triki. Przede wszystkim trzeba mieć silne ręce - mówi.

- Doceniamy przede wszystkim młodych sportowców, którzy w poprzednim roku za swój trud, za swój wysiłek, za swoje zaangażowanie zdobywali dla Opolszczyzny medale, punktowali w tym sporcie dzieci i młodzieży - dodaje Zbigniew Kubalańca, wicemarszałek województwa opolskiego.