Niełatwa sztuka podnoszenia się, czyli Gwardia Opole kontra Górnik Zabrze
Po fatalnym występie i porażce 15:32 z Azotami Puławy, teraz szczypiorniści Gwardii Opole podejmą zabrzańskiego Górnika. To zespół - podobnie jak Azoty - z górnej części tabeli.
Gwardia ostatnio miała postawić się drużynie z Puław, a dostała bardzo mocne lanie. Używając nomenklatury bokserskiej, to opolanie w meczu z Azotami byli niemal notorycznie liczeni.
Kapitan Gwardzistów Mateusz Jankowski uważa, że drużynie potrzebny jest mocny wstrząs.
- Miło byłoby piękne slogany opowiadać, ale na początku trzeba zrobić porządek w swojej głowie, żeby później składać jakiekolwiek deklaracje - zaznacza Jankowski. - Nie powiem, że nie powtórzy się taki mecz, jak z Azotami. Nie powiem też, że wygramy z Górnikiem i będzie teraz pięknie i ładnie. Każdy ma lustro w domu i potrafi z niego korzystać. Jeżeli zobaczymy siebie sprzed 2,3 tygodni to możemy wierzyć w sukces.
Mecz Gwardii Opole z Górnikiem Zabrze w Stegu Arenie dzisiaj (5.12) o godzinie 12.50. To spotkanie 12. kolejki Superligi.
Kapitan Gwardzistów Mateusz Jankowski uważa, że drużynie potrzebny jest mocny wstrząs.
- Miło byłoby piękne slogany opowiadać, ale na początku trzeba zrobić porządek w swojej głowie, żeby później składać jakiekolwiek deklaracje - zaznacza Jankowski. - Nie powiem, że nie powtórzy się taki mecz, jak z Azotami. Nie powiem też, że wygramy z Górnikiem i będzie teraz pięknie i ładnie. Każdy ma lustro w domu i potrafi z niego korzystać. Jeżeli zobaczymy siebie sprzed 2,3 tygodni to możemy wierzyć w sukces.
Mecz Gwardii Opole z Górnikiem Zabrze w Stegu Arenie dzisiaj (5.12) o godzinie 12.50. To spotkanie 12. kolejki Superligi.