Przed wścieklizną warto szczepić też koty
Na Opolszczyźnie wścieklizny nie ma, ale przypadki zachorowań dzikich zwierząt notowane są w sąsiednim województwie, więc u nas może się również pojawić.
Ta groźna choroba dzikich zwierząt od dwóch lat występuje w województwach podkarpackim i małopolskim, w tym roku pojawiła się już w śląskim.
- Lisy potrafią przejść dziennie kilkadziesiąt kilometrów, więc niewykluczone, że zarażone osobniki trafią i do nas - mówi powiatowy lekarz weterynarii w Strzelcach Opolskich Waldemar Włodara. - Zbieramy wszystkie odstrzelone lisy i sprawdzamy w kierunku obecności wirusa wścieklizny:
- Szczepienia psów są obowiązkowe, ale dobrze byłoby zabezpieczyć przed chorobą także koty, bo nie mieszkają tylko w domu - podkreśla Włodara:
Psy należy szczepić przeciwko wsciekliźnie każdego roku.
Agnieszka Wawer-Krajewska (oprac. MLS)