- Esencją tej muzyki jest przedstawienie naszej wielkiej miłości do przyrody - mówi Iwona Antosz, przewodnicząca komisji edukacji i kultury łowieckiej przy zarządzie okręgowym Polskiego Związku Łowieckiego w Opolu.

- Jest co słuchać, jest na co popatrzeć również. Nie ukrywam, że tu się nawiązują również znajomości, bo to jednak jedni przyjeżdżają z Mazowsza, inni z gór. Tą Karolinkę Opolską, tą nagrodę główną, wprowadziliśmy kilka lat temu, aby uczestnicy, którzy przyjeżdżają do nas na ten konkurs z całej Polski wynieśli coś regionalnego - dodaje.

- Podczas oceny zwracaliśmy uwagę na fachowość - mówi Józef Czerniak, juror sygnalistyki myśliwskiej. - Czyli zapis nutowy, który jest podstawą. Tak jak alfabet mamy, żeby nie robić błędów ortograficznych, tak my patrzymy na nutki. Wartości muzyczne, to co jest z muzyką związane. Bo jak się nauczy dobrze, to nawet jak potem będą to takie małe uboczne błędy, natomiast nauczyć się źle, a potem poprawić to na lepiej jest trudno - dodaje.

Karolinkę Opolską wykonała Małgorzata Futkowska, która w swojej pracowni tworzy również statuetkę Karolinki wręczaną podczas Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki.