Najwięcej zakażeń w regionie, bo 18 potwierdzono wśród mieszkańców Opola. W powiecie opolskim na COVID-19 zachorowało 16 osób, a 11 w powiecie namysłowskim. Po 8 zakażeń odnotowano w powiecie brzeskim i kędzierzyńsko-kozielskim. Z kolei po 7 osób zakaziło się w powiatach: nyskim, oleskim, prudnickim i strzeleckim. Na COVID-19 zachorowało także 5 mieszkańców kluczborskiego i 2 z powiatu krapkowickiego. Jedna osoba zakaziła się w powiecie głubczyckim.

W całym kraju najwięcej, bo 536 infekcji odnotowano w województwie pomorskim. Pozostałe przypadki zachorowań dotyczą mieszkańców województw: mazowieckiego (532), wielkopolskiego (387), kujawsko-pomorskiego (326), śląskiego (279), zachodniopomorskiego (270), łódzkiego (199), warmińsko-mazurskiego (188), dolnośląskiego (153), małopolskiego (115), lubelskiego (103), podlaskiego (93), podkarpackiego (68), lubuskiego (65), świętokrzyskiego (51). 214 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.

Resort zdrowia poinformował także o śmierci 57 osób, z czego 6 zmarło wyłącznie z powodu COVID-19. Według danych GIS zmarła jedna osoba z powiatu strzeleckiego, u której stwierdzono choroby współistniejące.

W całym kraju, w tym także na Opolszczyźnie w SP ZOZ w Kędzierzynie-Koźlu rozpoczęły się pierwsze szczepienia przeciw COVID-19. Do szpitali węzłowych trafiły pakiety 75 dawek. W sumie rozdysponowano 10 tysięcy dawek szczepionki wyprodukowanej przez konsorcjum Pfizer/BioNTech. Pierwszą placówką, w której dokonano szczepień jest warszawski szpital MSWiA. Jako pierwsza została zaszczepiona naczelna pielęgniarka szpitala.

Na Opolszczyźnie szczepienia w tzw. "fazie 0" zainaugurował szpital powiatowy w Kędzierzynie-Koźlu. Pierwszymi zaszczepionymi zostali dyrektor Jarosław Kończyło, lekarz naczelny dr Grzegorz Duszel oraz naczelna pielęgniarka SP ZOZ, Danuta Szeliga. Potem kolejno osoby zdeklarowane i zgłoszone do zaszczepienia z personelu medycznego kędzierzyńsko-kozielskiego szpitala. W sumie dziś (27.12) zaszczepionych zostało 15 osób.

W pierwszej kolejności w tzw. fazie "0" szczepieniom poddani zostaną pracownicy medyczni, aptek i przychodni oraz personel pracujący w DPS-ach czy ZOL-ach.

- Dotychczasowe prognozy są zaskakująco dobre dla naszej gospodarki – przyznał w porannej rozmowie "W cztery oczy" ekonomista dr Witold Potwora z WSZiA w Opolu, komentując medialne doniesienia, że pandemia polskiej gospodarce ukradnie niecały rok, podczas gdy gospodarkom Włoch czy Hiszpanii ok. 20 lat. Te prognozowane olbrzymie szkody dla gospodarek Włoch, Hiszpanii czy Grecji wynikają z ich specyfiki, czyli oparcia w dużej mierze o turystykę.

Od jutra (28.12) zaczną obowiązywać nowe obostrzenia epidemiczne. Zamknięte zostaną stoki narciarskie. Cała infrastruktura sportowa - siłownie, kluby fitness i baseny, będą dostępne tylko w ramach sportu zawodowego. Ograniczona zostanie też działalność centrów handlowych. W galeriach handlowych otwarte będą sklepy spożywcze, sklepy z książkami i prasą oraz drogerie i apteki. Hotele dostępne będą dla służb mundurowych, medyków i pacjentów szpitali specjalistycznych. Wyjątkiem są również hotele pracownicze. Wszyscy, którzy będą przyjeżdżać do Polski transportem zorganizowanym, będą musieli odbyć 10-dniową kwarantannę. Obostrzenia potrwają co najmniej do 17 stycznia. Dodatkowo, w noc sylwestrową między godziną 19:00 a 6:00 rano obowiązywać będzie zakaz przemieszczania się bez uzasadnionej potrzeby. W mocy pozostają dotychczasowe obostrzenia. Premier Mateusz Morawiecki podkreślił podczas konferencji prasowej w niedzielę (27.12), że rząd nie wprowadza godziny policyjnej w noc sylwestrową. Szef rządu zaznaczył, że zakaz poruszania się w Sylwestra jest apelem do społeczeństwa.

W Polsce dotąd wykryto 1 257 799 zakażeń koronawirusem. Z kolei z powodu COVID-19 zmarło 27 118 chorych.

Obecnie w szpitalach przebywa 16 686 pacjentów, z czego 1586 wymaga podłączenia do respiratora. Wyzdrowiało 999 610 zakażonych. Z danych ministerstwa wynika, że w kraju pozostaje 1477 wolnych respiratorów.