Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-03-06, 14:45 Autor: Kacper Śnigórski

Zaatakował żonę potłuczoną butelką. Twierdzi, że to przez przypadek. Przed sądem ruszył proces

Sąd: Zaatakował swoje żonę potłuczoną butelką? On twierdzi, że to przez przypadek [fot. Mario]
Sąd: Zaatakował swoje żonę potłuczoną butelką? On twierdzi, że to przez przypadek [fot. Mario]
Sąd: Zaatakował swoje żonę potłuczoną butelką? On twierdzi, że to przez przypadek [fot. Mario]
Sąd: Zaatakował swoje żonę potłuczoną butelką? On twierdzi, że to przez przypadek [fot. Mario]
Sąd: Zaatakował swoje żonę potłuczoną butelką? On twierdzi, że to przez przypadek [fot. Mario]
Sąd: Zaatakował swoje żonę potłuczoną butelką? On twierdzi, że to przez przypadek [fot. Mario]
Sąd: Zaatakował swoje żonę potłuczoną butelką? On twierdzi, że to przez przypadek [fot. Mario]
Sąd: Zaatakował swoje żonę potłuczoną butelką? On twierdzi, że to przez przypadek [fot. Mario]
Sąd: Zaatakował swoje żonę potłuczoną butelką? On twierdzi, że to przez przypadek [fot. Mario]
Sąd: Zaatakował swoje żonę potłuczoną butelką? On twierdzi, że to przez przypadek [fot. Mario]
Sąd: Zaatakował swoje żonę potłuczoną butelką? On twierdzi, że to przez przypadek [fot. Mario]
Sąd: Zaatakował swoje żonę potłuczoną butelką? On twierdzi, że to przez przypadek [fot. Mario]
Według prokuratury, 43-letni Daniel N. usiłował zabić swoją żonę, atakując ją w okolice szyi rozbitą butelką. Dzisiaj (06.03) przed opolskim sądem okręgowym ruszył proces w tej sprawie. Do zdarzenia doszło w czerwcu ubiegłego roku w Strzelcach Opolskich. Według kobiety, mąż powiedział, że albo wycofa wniosek o rozwód, albo ją zabiję. Oskarżony nie przyznaje się do winy i twierdzi, że zrobił to przez przypadek, bo się potknął.
Oskarżony tłumaczył przed sądem, że podejrzewał żonę o zdradę.

- Zacząłem do niej mówić normalnie. Zostaw tego kochanka, najważniejsze są dzieci i rodzina. Ona zaczęła ze mnie drwić i śmiać się. Wtedy pod wpływem wzburzenia przyłożyłem jej butelkę do szyi. Powiedziała, że nie przy dzieciach i szarpnęła mnie za sobą do łazienki. Zrobiliśmy krok, dwa i wtedy potykając się przewróciliśmy się. Wstałem i zobaczyłem krew na rękach. To był przypadek - wyjaśniał oskarżony.

Wersja zdarzeń pokrzywdzonej kobiety znacząco różni się od tego, co przed sądem mówił oskarżony.

- Nawet nie dokończyłam zdania, bo od razu wbił mi butelkę. Złapałam za nią, żeby nie umiał wbić jej dalej. Wciągnęłam go do łazienki, żeby moje dzieci tego nie widziały. Usłyszałam, że mam z nim nie pogrywać i odwołać rozwód. Gdy byliśmy już na podłodze prosiłam go, żeby przestał. Mówiłam, że zaraz nasza córka się obudzi i zobaczy pełno krwi, martwą mamę, tatę mordercę. On nie przestawał. Dopiero przestał jak mój syn zapukał do okna i krzyczał, że już jedzie policja, zostaw mamę - zeznawała pokrzywdzona.

Działanie Daniela N. oceni teraz sąd. Mężczyźnie grozi od 8 lat więzienie do nawet dożywocia, ponieważ usiłowanie zabójstwa jest zagrożone taką samą karą jak zabójstwo.
Oskarżony Daniel N.
Pokrzywdzona

Wiadomości z regionu

2024-11-13, godz. 18:00 Most w Brzegu był zamknięty od lat, ale służył mieszkańcom. Przyszedł czas na jego remont Niebawem rozpoczną się prace mające na celu wzmocnienie mostu nad Młynówką na brzeskiej Grobli. To jedno z najdroższych zadań ujętych w tegorocznym budżecie… » więcej 2024-11-13, godz. 17:02 Policjant czujny także po służbie. Kluczborski funkcjonariusz zatrzymał pijanego kierowcę Policjant na służbie jest cały czas. Pokazał to młodszy aspirant Sebastian Sidorów - funkcjonariusz z kluczborskiej drogówki, który korzystając z chwili… » więcej 2024-11-13, godz. 16:53 Dożywocie grozi 28-letniemu mieszkańcowi Ozimka, który usiłował zabić swoją znajomą Najpierw miał ugodzić nożem, a następnie przewrócić ofiarę i kopać ją po głowie oraz twarzy. Takie zarzuty usłyszał dziś (13.11) przed Sądem Okręgowym… » więcej 2024-11-13, godz. 16:44 Certyfikaty OROT przyznane. "Co roku jest coś nowego" Festiwal Piosenki Turystycznej Kropka w Głuchołazach, Fabryka Robotów, Zabytkowy Park w Pokoju oraz nyski projekt „Śląski Rzym” z Certyfikatami Opolskiej… » więcej 2024-11-13, godz. 16:16 Opole: na Dambonia, w Chmielowicach i Żerkowicach wróci dobry zasięg telefonii komórkowej Na problem z połączeniami i brak reakcji operatorów skarżą się mieszkańcy południowo-zachodnich krańców Opola. » więcej 2024-11-13, godz. 15:45 Umowa z wykonawcą podpisana. Wkrótce ruszy rozbudowa PSP nr 10 w Opolu Publiczna Szkoła Podstawowa nr 10 w Opolu doczeka się nowej hali sportowej. Przede wszystkim jednak placówka zostanie rozbudowana o dodatkowe sale lekcyjne… » więcej 2024-11-13, godz. 15:40 Jesień życia może być pogodna. Rozśpiewani seniorzy prezentowali się w Komprachcicach [ZDJĘCIA] Seniorzy po raz kolejny udowodnili, że zawsze jest dobry moment na odkrycie pasji i rozwijanie talentów. Dziewięć zespołów muzycznych wzięło udział w… » więcej 2024-11-13, godz. 14:00 Opolska katedra wciąż nie została odkryta w pełni. Archeolodzy wysłali próbki do badań DNA Czy w katedrze opolskiej znajdują się szczątki wnuka Bolesława Krzywoustego? Tego na razie nie wiadomo. Odpowiedzi na to pytanie mogą udzielić jedynie wyniki… » więcej 2024-11-13, godz. 12:58 Rodzinny dom dziecka z Lewina Brzeskiego znalazł nową siedzibę. To wciąż tymczasowe rozwiązanie Rodzinny Dom Dziecka z Lewina Brzeskiego znalazł nową, choć nadal tymczasową siedzibę. Na czas remontu dotychczasowego domu państwu Cimerman udało się… » więcej 2024-11-13, godz. 11:55 Tymczasowy areszt dla agresora z maczetą w Otmuchowie Sąd tymczasowo aresztował mężczyznę, który kilka dni temu zranił maczetą klientów jednej z restauracji w Otmuchowie. » więcej
23242526272829
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »