Lepiej zapytać, niż zjeść trującego. Sanepid w Opolu i Prudniku udziela porad grzybiarzom
Pieczarka czy muchomor sromotnikowy? Jadalny czy niejadalny? W razie jakichkolwiek wątpliwości co do zebranych grzybów warto rozwiać wątpliwości u specjalisty.
Grzyboznawcy udzielają porad w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Opolu od 8:00 do 14:00 w dni robocze. Rano można znaleźć specjalistę od grzybów również w prudnickim sanepidzie.
- Mieszkańcy przychodzą do nas chętnie - mówi Anna Brzozowska, grzyboznawczyni z Inspekcji Sanitarnej w Opolu. - Zazwyczaj proszą o określenie jadalności, choć zdarzają się osoby, które znalazły wyjątkowo ciekawy okaz, więc chcą wiedzieć, z czym mają do czynienia. Dominuje jednak grupa chcąca przetworzyć grzyby i zjeść je. Nie mają pewności czy mogą, więc przychodzą do nas.
Do lasu warto zabrać atlas grzybów i przewiewny koszyk. Nie należy natomiast podnosić grzybów młodych lub wyglądających na stare. Błędne są także teorie, wedle których potrawy z grzybami trującymi zmienią kolor łyżki lub cebuli.
- Mieszkańcy przychodzą do nas chętnie - mówi Anna Brzozowska, grzyboznawczyni z Inspekcji Sanitarnej w Opolu. - Zazwyczaj proszą o określenie jadalności, choć zdarzają się osoby, które znalazły wyjątkowo ciekawy okaz, więc chcą wiedzieć, z czym mają do czynienia. Dominuje jednak grupa chcąca przetworzyć grzyby i zjeść je. Nie mają pewności czy mogą, więc przychodzą do nas.
Do lasu warto zabrać atlas grzybów i przewiewny koszyk. Nie należy natomiast podnosić grzybów młodych lub wyglądających na stare. Błędne są także teorie, wedle których potrawy z grzybami trującymi zmienią kolor łyżki lub cebuli.