965 lat temu w lipcu 1054 roku Papież Leon IX wysłał do Konstantynopola swojego legata, który w odpowiedzi na zamknięcie w stolicy Bizancjum kościołów obrządku łacińskiego wkroczył do kościoła Hagia Sophia i złożył na ołtarzu pisma nakładające na patriarchę Konstantynopola Michała Cerulariusza ekskomunikę. Ów patriarcha zwołał miejscowy synod, na którym uroczyście spalono ową bullę i nałożono klątwę na Kościół rzymski. Tak w kościele powszechnym doszło do rozłamu, który przeszedł do historii jako schizma wschodnia.