21 Wystawa Twórców Ludowych i Rzemiosła Artystycznego Pogranicza Polsko Czeskiego w Prudniku [fot. Marta Klubkowska]

W ramach współpracy Opolskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej z Instytutem Polskim w Pradze zorganizowano wizytę na Opolszczyźnie dziennikarek związanych z prestiżowymi mediami z Republiki Czeskiej. Jej efektem są publikacje, mające zachęcić naszych południowych sąsiadów do odwiedzenia naszego regionu. Z dziennikarkami rozmawiała Ewelina Rusin-Różycka w trakcie rejsu statkiem spacerowym po Odrze. W naszej audycji odwiedzimy też 21 Wystawę Twórców Ludowych i Rzemiosła Artystycznego Pogranicza Polsko Czeskiego w Prudniku, na której swoją twórczość prezentowało ponad trzystu artystów i rzemieślników. Porozmawiamy z tymi, którzy od lat ze sobą współpracują i bardzo sobie tę współpracę cenią.

Sztuka nas łączy - Umeni nas spojuje w Galerii na poddaszu [fot. Marta Klubkowska]

„Galeria na poddaszu” powstała w listopadzie 2011 roku w klasycystycznej willi Hermana Frankla, która obecnie jest siedzibą Prudnickiego Ośrodka Kultury. Do tej pory wystawiło tam swoje prace ponad 80 artystów z Polski, Czech i Niemiec. Jest ona także miejscem realizacji polsko-czeskiego projektu: „Sztuka nas łączy” / „Umeni nas spojuje”. Czerwcowa odsłona tego projektu to prezentacja prac duetu artystów rzeźbiarzy: Mariana Molendy i Svatoslava Bohma. W naszej audycji rozmawiamy z twórcami, ich przyjaciółmi i organizatorami cyklicznych artystycznych spotkań. Pokazujemy też głębszy sens ich organizowania, bo sztuka pozwala komunikować się ludziom niezależnie od miejsca, w którym żyją, sprawia też, że jesteśmy sobie bliżsi.

Koleją po pograniczu polsko-czeskim [fot. Jacek Różycki]

Dekadę temu nikt chyba nie wyobrażał sobie, że w niewielkiej miejscowości Racławice Śląskie położonej na pograniczu polsko-czeskim, każdego roku organizowane będą pikniki kolejowe przyciągające setki osób z całego kraju oraz wiele osób z Republiki Czeskiej. W krótkim czasie zapomniana stacja kolejowa stała się areną organizacji imprez kolejowych o niespotykanym charakterze. Imprez kierowanych do całych rodzin, przypominających historię kolei i pokazujących jej obecny kształt. Wyzwanie podjęło kilkudziesięciu społeczników i to za ich sprawą udało się dokonać rzeczy, w którą wierzyło tak niewielu - zorganizowano imprezę pod nazwą „Koleją po pograniczu polsko-czeskim”. Na spotkanie do Racławic Śląskich zapraszamy nie tylko miłośników kolei.

Polskie kadernictivi Atelier Juzik [fot. Marta Klubkowska]

Ewa i Mateusz, młodzi Polacy z Głuchołaz, od dziecka marzyli o fryzjerstwie. Ona obcinała włosy wszystkim lalkom, On eksperymentował na najbliższych. Kochają to co robią, bo fryzjerstwo to ich wielka pasja. Dziś jako małżeństwo prowadzą w Jeseniku salon fryzjerski: Polskie kadernictivi „Atelier Juziuk”. Nadal kształcą się zdobywając nowe umiejętności, by do salonu trafiały wszelkie nowinki i najnowsze trendy. Dlaczego postanowili spróbować szczęścia w Czechach? Czy nie ma tam takich barier, wymagań i kontroli jak u nas? Czy łatwiej tam prowadzić działalność gospodarczą. Jakie są udogodnienia, przywileje dla matek opiekujących się małymi dziećmi? Czy Czesi, to dobrzy klienci?