Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2012-12-05, 11:13 Autor: Radio Opole

Czy ktoś mi wytłumaczy????

[fot. Małgorzata Lis-Skupińska]
[fot. Małgorzata Lis-Skupińska]
Gdyby Miejski Zarząd Dróg odpowiadał za oświetlenie mojego biurka, na którym wystukuję swoje codzienne felietony dla Radia Opole, śmiem przypuszczać, że byłby to najdroższy system oświetleniowy na świecie, za który nie wypłaciłbym się aż do emerytury.

Na szczęście decyduję o tym sam, więc lampkę kupiłem w Ikei, znalazłem ją w koszu z promocjami, a kosztowała mnie niespełna 20 złotych. Podobnie samodzielnie decyduję o oświetleniu swojego ogrodu, więc jest ono tanie, bo z budowlanego marketu.

Ciekawe zresztą, co powiedzielibyście o stanie mych władz umysłowych, gdybyście usłyszeli, że za dwie lampy ogrodowe zapłaciłem tyle, ile kosztuje kawalerka na Metalchemie.

Domyślni i ci, którzy mnie znają, zapewne już wiedzą, do czego właśnie zmierzam. Tak, zmierzam do kosmicznej drożyzny, jaka opanowała nasze zamówienia publiczne i nad którą nikt się nawet nie zastanawia, nie mówiąc już o próbach przeciwdziałania. Ba, większość obywateli przyjmuje ją jako taką samą oczywistość jak mróz w zimie. Po prostu według nich coś, co jest publiczne, musi być drogie i już.

W okolicach opolskiego dworca ma powstać nowe przejście uliczne. Dwie trzymetrowe rury z trzema lampionami każda: żółtym, czerwonym i zielonym. Przycisk dla pieszych, niewiele bardziej skomplikowany niż włącznik światła w piwnicy. I puszka farby, żeby pomalować zebrę. Właśnie podano, ile to będzie kosztować. Zgadnijcie...

95 tysięcy złotych. Powtórzę: 95 tysięcy. Tyle kosztuje porządna, naszpikowana komputerami limuzyna z silnikiem nowej generacji i skórzaną tapicerką.

A tu, znów powtórzę, mamy do czynienia z tak zmyślną materią techniczną jak dwie rury, kilkanaście metrów kabla, sześć kloszy, dwa przyciski, farba, pędzel.

Gdyby szef MZD chciał zmajstrować takie ustrojstwo w swoim prywatnym podwórku, w ramach domowego „zrób to sam” dla dzieciaków, przeznaczyłby na inwestycję najwyżej tysiąc złotych. Dlaczego zatem na podwórku publicznym przeznacza na nią sto razy więcej?

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-02-23, godz. 11:56 Na swoim nie, na publicznym tak Dużo się mówi na mieście o zatrudnieniu w ratuszu jednego z byłych prezydentów, którego zwolniono z przyczyn - jak to ładnie określono - wypalenia si… » więcej 2012-02-21, godz. 14:26 Salceson dla emeryta Mój kolega był w młodości wielkim amatorem salcesonu. » więcej 2012-02-21, godz. 11:50 Nowa świecka tradycja Muszę państwu wyznać, że felietonista to najfajniejsza fucha spośród wszystkich dziennikarskich fuch. » więcej 2012-02-17, godz. 12:29 Biznesmeni artystom Wczorajsze doniesienie dziennika „Rzeczpospolita” zadaje kłam twierdzeniom, że polscy biznesmeni to klasa próżniacza, która w pogardzie ma kulturę. » więcej 2012-02-16, godz. 12:03 Dlaczego nie ma bieżni? Ja mam tego świadomość, że mózg ludzki i ucho ludzkie są poddane takiej samej zasadzie zmęczenia materiału jak na przykład kawałek metalu w samochodzie… » więcej 2012-02-15, godz. 12:56 Ssawki minister Pijawki Kancelaria premiera Tuska musi zapłacić 450 tysięcy złotych kary za to, że zatrudnia zbyt małą liczbę osób niepełnosprawnych. » więcej 2012-02-14, godz. 12:22 Karać! Karać! Karać! Kilka dni temu w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Opolu radzono nad tym, jak rozwiązać pewien bardzo istotny problem. » więcej 2012-02-13, godz. 14:40 Tylko dla swoich W czasach tak zwanej Czwartej RP, czyli w latach 2005-2007, co w dziejach świata było chyba najkrótszym panowaniem jakiejkolwiek republiki, nie byłem wielkim… » więcej 2012-02-10, godz. 16:50 Wbrew narzekaniom - żyje nam się lepiej Dziś będzie coś optymistycznego, choć pewnie tym optymizmem niektórych z państwa zdenerwuję. » więcej 2012-02-09, godz. 11:14 Nie kozaki, lecz ślimaki Wczorajszego ranka mówiłem tu, że dziś w Polsce ulokowanie dziecka na etacie którejś z urzędowych struktur państwa jest tym samym, co niegdyś oddanie… » więcej
12131415161718
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »